Czytam, czytam, doczytać nie mogę. Męczyłam ją na urlopie w Chorwacji w zeszłym roku. No nie szło mi. Co ciekawe - no naprawdę jeszcze w to nie wierze!:) - w tym roku, też do Chorwacji, spakowałam ją znów. To dziwne, ale pomimo chłodu, jaki od niej wyczuwam, stworzyła w moich wspomnieniach naprawdę fajny klimat. Coś w niej zdecydowanie jest.
Czytam, czytam, doczytać nie mogę. Męczyłam ją na urlopie w Chorwacji w zeszłym roku. No nie szło mi. Co ciekawe - no naprawdę jeszcze w to nie wierze!:) - w tym roku, też do Chorwacji, spakowałam ją znów. To dziwne, ale pomimo chłodu, jaki od niej wyczuwam, stworzyła w moich wspomnieniach naprawdę fajny klimat. Coś w niej zdecydowanie jest.
Czytam, czytam, doczytać nie mogę. Męczyłam ją na urlopie w Chorwacji w zeszłym roku. No nie szło mi. Co ciekawe - no naprawdę jeszcze w to nie wierze!:) - w tym roku, też do Chorwacji, spakowałam ją znów. To dziwne, ale pomimo chłodu, jaki od niej wyczuwam, stworzyła w moich wspomnieniach naprawdę fajny klimat. Coś w niej zdecydowanie jest.
Czytam, czytam, doczytać nie mogę. Męczyłam ją na urlopie w Chorwacji w zeszłym roku. No nie szło mi. Co ciekawe - no naprawdę jeszcze w to nie wierze!:) - w tym roku, też do Chorwacji, spakowałam ją znów. To dziwne, ale pomimo chłodu, jaki od niej wyczuwam, stworzyła w moich wspomnieniach naprawdę fajny klimat. Coś w niej zdecydowanie jest.
Pokaż mimo to