rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz
Okładka książki Aisha i wąż. Baśnie arabskie Iwona Taida Drózd, Ufuk Kobas Smink
Ocena 7,3
Aisha i wąż. B... Iwona Taida Drózd,&...

Na półkach:

Przepiękne bajki, w których się zakochałam od pierwszej strony.
Wspaniale wydane, z ilustracjami Ufuk Kobas Smink.
Znajdziemy tu baśnie, które możemy znać w nieco innej formie, jak też i takie tłumaczące, skąd biorą się owce i dlaczego kury nie latają.
Pozwalają też bliżej poznać kulturę bliskiego wschodu.
Dla dzieci to kolorowa i orientalna przygoda, pełna mądrych przesłań.

Przepiękne bajki, w których się zakochałam od pierwszej strony.
Wspaniale wydane, z ilustracjami Ufuk Kobas Smink.
Znajdziemy tu baśnie, które możemy znać w nieco innej formie, jak też i takie tłumaczące, skąd biorą się owce i dlaczego kury nie latają.
Pozwalają też bliżej poznać kulturę bliskiego wschodu.
Dla dzieci to kolorowa i orientalna przygoda, pełna mądrych przesłań.

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książkę zarekomendowała mi znajoma mówiąc: "Jest tu cały Wrocław".
Rzeczywiście, akcja osadzona jest głęboko we Wrocławskich knajpach i miejscach znanych tylko mieszkańcom miasta
Bohaterka - Ada jest tak zwyczajna, choć nie nudna, upojona alkoholem lub letnim słońcem.
Podatna na zachowania innych ludzi, samotna, a jednak uzależniona od "swoich" mężczyzn.
Nie wiem czy ją lubię, czy jest mi jej żal. Choć tak naprawdę, żal mi siebie, którą widzę w Adzie.
Książka nie opowiada uniwersalnej historii o pokoleniu obecnych 30-40 latków. Przedstawieni bohaterowie wywodzą się z kręgów artystycznych. Jednak pokazuje uniwersalny problem- samotność i rozpad wartości dla jakich można żyć i umierać.

Książkę zarekomendowała mi znajoma mówiąc: "Jest tu cały Wrocław".
Rzeczywiście, akcja osadzona jest głęboko we Wrocławskich knajpach i miejscach znanych tylko mieszkańcom miasta
Bohaterka - Ada jest tak zwyczajna, choć nie nudna, upojona alkoholem lub letnim słońcem.
Podatna na zachowania innych ludzi, samotna, a jednak uzależniona od "swoich" mężczyzn.
Nie wiem czy ją...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ciężko jest ocenić tą książkę.
Jak opowieść pijanego znajomego, który nagle zmienia temat.
Jest trochę jak urwane zdanie.
Książka wchodzi szybko i łatwo. Jako fanka Jonathana Carrolla czuję niedosyt.

Ciężko jest ocenić tą książkę.
Jak opowieść pijanego znajomego, który nagle zmienia temat.
Jest trochę jak urwane zdanie.
Książka wchodzi szybko i łatwo. Jako fanka Jonathana Carrolla czuję niedosyt.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książka magiczna, jestem w niej zakochana od pierwszej strony.
Nie potrafię wyrazić zachwytu nad twórczością Tavaresa,nigdy nie spotkałam czegoś takiego. Kto przeczyta ten zrozumie.

Książka magiczna, jestem w niej zakochana od pierwszej strony.
Nie potrafię wyrazić zachwytu nad twórczością Tavaresa,nigdy nie spotkałam czegoś takiego. Kto przeczyta ten zrozumie.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Do lektury tej książki zachęcił mnie spektakl o tym samym tytule wrocławskiej grupy Ad Spectatores, który serdecznie polecam.
Mimo że po części miałam nakreślony obraz tego co mogę znaleźć w tej książce i tak była dla mnie wielkim zaskoczeniem. Lidia Amejko w sposób zachwycający posługuje się słowami a wszystko to robi z niesamowitym humorem i wielkim dystansem do świata i Boga.

Do lektury tej książki zachęcił mnie spektakl o tym samym tytule wrocławskiej grupy Ad Spectatores, który serdecznie polecam.
Mimo że po części miałam nakreślony obraz tego co mogę znaleźć w tej książce i tak była dla mnie wielkim zaskoczeniem. Lidia Amejko w sposób zachwycający posługuje się słowami a wszystko to robi z niesamowitym humorem i wielkim dystansem do świata...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Po pierwszych stronach „Przypadku Adolfa H” obawiałam się że zawiodę się na autorze którego tak lubię, początkowo kilka stron wystarczyło bym zasnęła nad tą książką. Przebrnęłam prze początek.
I nagle zaczęła być fascynująca. Opis wojny i bitwy nie pozwalał mi zasnąć, nie mogła się oderwać od lektury. Później co wieczór wracałam do niej z przyjemnością.
Od dawna miałam ochotę na tą książkę ale bałam się o to co Schmitt chce tą książką przekazać, usprawiedliwić Hitlera?, Potępić zbrodniarza? Odpowiedz jaką przyniosła mi lektura i końcowa spowiedź autora bardzo mnie usatysfakcjonowały.
Oczywiście polecam.

Po pierwszych stronach „Przypadku Adolfa H” obawiałam się że zawiodę się na autorze którego tak lubię, początkowo kilka stron wystarczyło bym zasnęła nad tą książką. Przebrnęłam prze początek.
I nagle zaczęła być fascynująca. Opis wojny i bitwy nie pozwalał mi zasnąć, nie mogła się oderwać od lektury. Później co wieczór wracałam do niej z przyjemnością.
Od dawna miałam...

więcej Pokaż mimo to