Między kilometrami

chybarecenzent chybarecenzent
27.05.2019
Okładka książki Biegacz Bartłomiej Grubich Logo Patronat
Średnia ocen:
7,1 / 10
76 ocen
Czytelnicy: 200 Opinie: 28

Debiutanci nigdy nie mają łatwo. A zwłaszcza w Polsce. W ogóle artyści w naszym kraju postrzegani są bardzo często jako ludzie światli, ale mało kto mówi, że ich praca jest trudna lub wymagająca (chociaż powoli się to zmienia). Może i mam jakieś braki w edukacji, ale zastanówmy się wspólnie – czy kojarzycie Państwo, aby powieść jakiegoś polskiego debiutanta trafiła na ekrany kin? Może chociaż ktoś zdecydował się na jakiś krótki serial? Wiem, że Remigiusz Mróz po napisaniu setki książek został milionerem i powoli zmierza w kierunku bycia celebrytą, jednak długo na to pracował. I abstrahuję teraz od oceny produkowanej przez niego literatury. Z tego, co pamiętam, to również Andrzej Pilipiuk przyznał, iż aby utrzymać się z pisania, musi dostarczać wydawcy co najmniej dwie książki rocznie. Jak więc żyć?

Bartłomiej Grubich to taki debiutant, który już zadebiutował. Kilka jego opowiadań zostało wydanych w różnych antologiach (czego bardzo zazdroszczę). Tak więc najprawdopodobniej nikt mu zaufania z góry nie dał – zapewne musiał najpierw zaistnieć w świadomości czytelnika (i wydawcy), aby przetrzeć szlak ku powieściowemu debiutowi. Nie wiem też, czy wydawnictwo Vesper namówiło go do napisania powieści, czy też Grubich się do nich zgłosił. Wiem jednak, że decyzja o wydaniu „Biegacza” to strzał w dziesiątkę (w ogóle w tym roku Vesper zaszalało – przecież nie tak dawno na rynku pojawiła się rewelacyjna „Sprawa Floriana Kniotka” Piotra Świątkowskiego oraz „Ćma” Jakuba Bielewskiego).

Skupmy się jednak na powieści Grubicha. „Biegacz” to powieść podzielona na dwie części. W pierwszej poznajemy policjanta, który ściga seryjnego mordercę grasującego po ulicach Poznania, a w drugiej przyglądamy się samemu przestępcy. Sposób prowadzenia narracji jest o tyle ciekawy, że obaj bohaterowie biorą udział w poznańskim maratonie, co stanowi główną oś czasu, a wszelkie odwołania do przeszłości mają charakter bardziej obyczajowy niż sensacyjny. Żeby nie wywołać mylnego wrażenia, dodam jeszcze, że w powieści Grubicha nie uświadczymy dramatycznych pościgów czy szaleńczych strzelanin. Autor przede wszystkim opisuje nam codzienne życie głównych bohaterów (nieraz cofając się do lat szkolnych), ich problemy i sprawy, z którymi muszą się na co dzień zmagać. Tak więc fani kryminałów mogą się lekko rozczarować.

Pomimo braku charakterystycznych dla kryminału rozwiązań „Biegacz” intryguje i trzyma w napięciu. Bartłomiej Grubich naprawdę dużo miejsca przeznaczył na bardzo niebezpośrednie i nieoczywiste opisanie życia i przemyśleń dwóch postaci stojących po przeciwnych stronach barykady. Dlaczego niebezpośrednie i nieoczywiste? Nie chcę zbyt wiele zdradzać z fabuły, ale można założyć, że każdy człowiek jest sumą swych doświadczeń i ludzi, z którymi najwięcej przebywa. Czasem jednak doświadczymy czegoś, co totalnie nas zmienia i popycha w zaskakującym oraz nieoczekiwanym kierunku. Nie wiem, czy przypadkiem nie dokonuję nadinterpretacji, ale chyba o to chodzi w recenzjach.

Ponadto autor – niewiele starszy ode mnie – serwuje nam czasem ogólny i prosty, a niekiedy niezwykle wnikliwy obraz społeczeństwa na przestrzeni ostatnich dwudziestu lat. Dzięki temu nieraz zdarzyło mi się uśmiechnąć, gdyż sam doskonale pamiętam, jak prezentował się krajobraz lat 90. i początek nowego stulecia. Ktoś może powiedzieć, że nie ma w tym nic ciekawego, ja jednak pozwolę sobie się z taką osobą nie zgodzić. Wierzcie mi, że czasem im coś jest bardziej oczywiste, tym jest trudniejsze do odkrycia i uświadomienia sobie.

W „Biegaczu” podoba mi się również sposób, w jaki autor oddał pasję do biegania. Osobiście ten sport mnie nudzi, wolę bardziej dynamiczne dyscypliny, jednak nie mogę oprzeć się wrażeniu, że – zabrzmi to niezwykle błaho – zarówno dla autora, jak i dla bohaterów powieści bieg jest nie tylko ucieczką przed problemami życia codziennego, ale i stanowi swego rodzaju czas na pobycie samemu ze sobą. Niektórzy maratończycy uciekają w muzykę, inni podsumowują swoje dokonania.

„Biegacz” to powieść, którą trudno ocenić. Autor stworzył dzieło wymykające się klasyfikacjom, dzięki czemu jest ciekawe i intrygujące. Jednocześnie zmusza nas do zastanowienia się, o czym tak naprawdę ta książka jest. Grubich nie serwuje prostych odpowiedzi, nie stara się wzbudzić w nas uczucia komfortu i zapewnić, że wszystko będzie w porządku. Jego bohaterowie są ludzcy do bólu, a przez to prawdziwi. Tak więc polecam każdemu, kto lubi uczucie dyskomfortu po przeczytanej lekturze.

Michał Wnuk

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Poczekaj, szukamy dla Ciebie najlepszych ofert

Pozostałe księgarnie

Informacja