„Liczy się przede wszystkim opowieść“. Nowe wydawnictwo Jakuba Ćwieka – Pulp Books

LubimyCzytać LubimyCzytać
06.02.2023

Na polskim rynku książki pojawiło się właśnie nowe wydawnictwo nawiązujące do popkulturowych tradycji. Za powstaniem Pulp Books stoją Michał Rzepnikowski, Andrzej Kwiecień oraz pisarz Jakub Ćwiek.

„Liczy się przede wszystkim opowieść“. Nowe wydawnictwo Jakuba Ćwieka – Pulp Books Magdalena Bednarek

Jakub Ćwiek otwiera wydawnictwo

Swoją działalność rozpoczęło oficjalnie wydawnictwo Pulp Books. Nową markę zaprezentowano  trzydziestego pierwszego stycznia w sali Kinoteki PKiN. Projekt powstał z inicjatywy Michała Rzepnikowskiego, Andrzeja Kwietnia oraz Jakuba Ćwieka. Impulsem do stworzenia tego projektu był wspólny popkulturowy fundament. Podstawą nowego projektu wydawniczego była fascynacja książkami, filmami, komiksami i grami.

Świat pędzi coraz szybciej, a opowieść zaczyna się wyłamywać z klasycznych medialnych ram. Odpowiedzią na to zjawisko ma być właśnie projekt Pulp Books – który roszerza wydawniczą działalność o interaktywną aplikację.

Kluczem do wizji były odwołania do kultury amerykańskich magazynów pulpowych z pierwszej połowy XX w. Kolorowych pism, drukowanych na najtańszym papierze, zawierających opowiadania kryminalne, fantastyczne i horrory.

To były czasy, gdy opowieść wciskała się ludziom w każdą wolną szczelinę w ich dziennych grafikach, a oni chętnie z tego korzystali — wyjaśnia Ćwiek — Gdy czytasz w ten sposób powieść, możesz mieć problem, bo trudno skupić się na fabule, zachować i odtworzyć wszystkie wątki, za każdym razem gdy otwierasz książkę. Dlatego stawiano na opowiadania, które mogłeś zacząć i skończyć historię w drodze autobusem do domu.

Twórcy zaznaczają również, że opowiadania to także doskonała przestrzeń do ćwiczenia pisarskiego warsztatu. Na krótkiej formie doskonalili go właściwie wszyscy liczący się pisarze gatunkowi. Z autorów
związanych z literaturą PULP są to na przykład Raymond Chandler,  HP Lovecraft czy Robert
E. Howard, twórca Conana.

Wiemy, że od początku kultury PULP dzieli nas sto lat i że w tym czasie świat poszedł naprzód — dodaje Ćwiek — Mamy różne nowe sposoby opowiadania, historie mogą być interaktywne przyjąć formę audio, video. O tym właśnie myśleliśmy tworząc naszą aplikację. Jesteś w tłocznym miejscu, masz przy sobie smartfon, krótszą lub dłuższą chwilę wolnego i wielką potrzebę wyrwania się do innego świata.

Na potrzebę szybkiego oderwania się od rzeczywistości odpowiadać ma stworzona przez pomysłodawców projektu interaktywna platforma, na której będą zamieszczane multimedialne treści.

Niezależnie od treści i medium jakie preferujesz, będziemy mieli coś dla ciebie.
Wiemy także skąd PULP BOOKS chce czerpać treści.

Dodaje Rzepnikowski

Założyciele planują sięgnąć po zagraniczną klasykę, by pokazać czym była kultura pulp. Informują również, że na ich platformie znajdzie się miejsce również dla innych wydawców, którzy podzielają wizję i zamysł projektu. 

Liczy się przede wszystkim opowieść. Może być prosta, ale musi być opowiedziana z szacunkiem.

Wydawnictwo PULP ma też odpowiedź na pytanie o debiutantów:


Dzisiejszy głód historii to nie tylko chęć czytania, ale i opowiadania. Nie tylko w formach klasycznych, bo przecież chcemy tworzyć filmy, podcasty, autorskie treści audio. Mówi się, że każdy z nas nosi w sobie przynajmniej jedną dobrą historię. Problem pojawia się wtedy, gdy trzeba ją opowiedzieć światu. Nie obiecujemy adeptom pióra łatwej czy krótkiej drogi. Przeciwnie — u nas droga do książkowego debiutu może być nieco dłuższa. Ale gwarantujemy, że na każdym osiągniętym etapie nasi twórcy poczują uzasadnioną satysfakcję. I na każdym etapie będziemy z nimi, by pokazać właściwą drogę.

Choć dziś Pulp Books oficjalnie ogłasza swoją działalność już dziś, zarówno pierwsza
książkowa premiera, jak i start aplikacji nastąpi za półtora miesiąca, w połowie marca. W tej
chwili trwają jeszcze ostatnie testy i rozmowy na temat treści jakie pojawią się w dniu
premiery. Wiadomo, że pierwszą premierą PULP BOOKS będzie długo oczekiwana książka
Jakuba Ćwieka „Drelich. Nim braknie tchu”.

---
Artykuł sponsorowany, który powstał przy współpracy z wydawnictwem.


komentarze [3]

Sortuj:
więcej
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Mylengrave  - awatar
Mylengrave 07.02.2023 10:59
Czytelniczka

Zawsze jak powstaje nowe wydawnictwo, to najbardziej mnie interesuje, czy będzie na Legimi 😇

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Batalia  - awatar
Batalia 07.02.2023 21:19
Czytelniczka

Zakładają własną platformę, więc pewnie nie.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
LubimyCzytać  - awatar
LubimyCzytać 06.02.2023 16:00
Administrator

Zapraszamy do dyskusji.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post