Nobel, Booker… Oscar? Kazuo Ishiguro tworzy historię

Konrad Wrzesiński Konrad Wrzesiński
26.01.2023

„To po prostu absurdalnie ekscytujące” – powiedział Kazuo Ishiguro, który właśnie doczekał się swojej pierwszej nominacji do Oscara. Laureat Nagrody Nobla w dziedzinie literatury dołączył tym samym do doborowego towarzystwa. A wkrótce może dokonać rzeczy bez precedensu.

Nobel, Booker… Oscar? Kazuo Ishiguro tworzy historię Frankie Fouganthin (Wikimedia Commons)

24 stycznia ogłoszono nominacje do Oscarów. Kandydatów do najbardziej prestiżowej statuetki świata filmu – ze szczególnym, rzecz jasna, uwzględnieniem pozycji opartych na literaturze – zebraliśmy TUTAJ.

Wśród nich znajdziecie „Living”, brytyjski dramat wyreżyserowany przez Olivera Hermanusa, do którego scenariusz stworzył Kazuo Ishiguro. Film nominowano dwukrotnie. Oprócz Billa Nighy’ego, nominowanego w kategorii Najlepszy aktor pierwszoplanowy, szansę na Oscara ma też sam laureat Literackiej Nagrody Nobla za rok 2017. Ishiguro powalczy o statuetkę za Najlepszy scenariusz adaptowany. W tym przypadku można by rzec: adaptowany na wielu poziomach. „Living” nawiązuje bowiem bezpośrednio do filmu Akiry Kurosawy z 1952 roku (w Polsce ukazał się jako „Piętno śmierci”). Ten zaś był inspirowany książką Tołstoja„Śmiercią Iwana Iljicza”.

Autor „Nie opuszczaj mnie” i „Okruchów dnia” (w Polsce wydane przez wyd. Albatros), którego Akademia Szwedzka wyróżniła za „powieści o ogromnej emocjonalnej sile, w których ukazuje, że nasze poczucie związku ze światem jest iluzoryczne”, dołączył tym samym do wyjątkowo wąskiego grona twórców – laureatów Nagrody Nobla, którzy zdobyli nominację do Oscara.

Kazuo Ishiguro, czyli jeden z sześciu

Ishiguro jest zaledwie szóstym twórcą nagrodzonym Noblem, który zdobył nominację do najbardziej prestiżowego wyróżnienia filmowego.

Pierwszym z nich był George Bernard Shaw, który otrzymał Nobla w 1925 roku za, jak stwierdził Komitet Noblowski, „twórczość naznaczoną idealizmem i humanizmem, za przenikliwą satyrę, która często łączy się z wyjątkowym pięknem poetyckim”. W 1939 roku zdobył Oscara za Najlepszy scenariusz adaptowany, oparty na sztuce autorstwa samego Shawa – „Pigmalion”. Irlandzki dramaturg został tym samym pierwszą osobą w historii uhonorowaną Oscarem i Nagrodą Nobla.

Drugim ze wspomnianej Szóstki Wspaniałych, jak należałoby określić ową elitarną grupę, jest John Steinbeck, nominowany do Oscara aż trzykrotnie: za „Łódź ratunkową” (1944), „A Medal for Benny” (1945) i „Viva Zapata!” (1952). Twórca „Gron gniewu” trzykrotnie musiał jednak obejść się smakiem. Dziesięć lat od ostatniej nominacji żal zrekompensowała mu jednak Nagroda Nobla, przyznana za „realistyczny i poetycki dar, połączony z subtelnym humorem i ostrym widzeniem spraw społecznych”.

Do Oscara, o czym pamięta niewielu, nominowano też Jean-Paula Sartre’a. Tak, tak – francuski myśliciel próbował swych sił i w świecie filmu. Laureat literackiego Nobla za rok 1964, który odmówił przyjęcia nagrody, został dostrzeżony w związku ze scenariuszem do filmu „Odrodzeni” (1953).

Dwaj kolejni to dramaturg Harold Pinter, laureat Literackiej Nagrody Nobla za rok 2005, otrzymanej za odkrywanie „przepaści pod codzienną gadaniną i wymuszanie wejścia do zamkniętych przestrzeni ucisku”, który zdobył dwie nominacje do Oscara za scenariusz adaptowany: „Kochanica Francuza” (1981), „Zdrada” (1983), a także Bob Dylan. W 2001 roku Dylan zdobył Oscara za utwór „Things Have Changed” z filmu „Wonder Boys”, a w 2016 roku zszokował literacki świat, zgarniając Nobla. Dylan jako jeden z dwóch artystów w historii – obok wspomnianego już George’a Bernarda Shawa – został laureatem obu nagród.

Tu wracamy do Kazuo Ishiguro, który wraz z tegoroczną nominacją dołączył do elitarnego grona. Rzecz jest jednak jeszcze ciekawsza. Brytyjski pisarz japońskiego pochodzenia ma bowiem nie tylko szansę, by jako zaledwie trzeci twórca mieć w swojej gablocie i Nobla, i Oscara. Autor scenariusza do „Living” może zostać też pierwszym człowiekiem w historii, który dołoży do nich Nagrodę Bookera, którą zgarnął w 1989 roku za „Okruchy dnia”.

Ishiguro: „Nominacja do Oscara to coś innego”

W wywiadzie opublikowanym przez serwis „The Wrap” Ishiguro przyznał, że otrzymanie obu nagród było oczywiście wspaniałe. Jak podkreślił, literatura to jednak jego „codzienna praca”.

Nominacja do Oscara to coś innego. Otrzymanie nominacji do Oscara jest – cóż, to po prostu absurdalnie ekscytujące. To o wiele więcej, niż kiedykolwiek mogłem się spodziewać. W porównaniu z innymi scenarzystami czuję się jak amator.

Pisarz przyznał, że filmy były jego pasją od dziecka, a ulubione produkcje „stały się częścią jego emocjonalnego krajobrazu”. Dodał też, że od zawsze był zachęcany do pisania scenariuszy, jednak dziedzina ta zawsze była dla niego czymś w rodzaju pobocznych projektów. „Ale ten projekt wyszedł całkiem nieźle” – przyznał.

Kino bardziej zróżnicowane od literatury?

Brytyjski pisarz z uznaniem wypowiedział się o pozostałych filmach nominowanych w kategorii Najlepszy scenariusz adaptowany. Wspomniał, że bardzo podobał mu się „Glass Onion”, a „Top Gun: Maverick” jest jego zdaniem fantastyczny.

Ishiguro zwrócił też uwagę na ogromną różnorodność nominowanych filmów. „To jest właśnie wspaniała rzecz w kinie” – zauważył.

Ludzkie wyobrażenie o tym, co jest doskonałe, jest znacznie bardziej zróżnicowane niż w świecie książek, skąd pochodzę. Istnieje pewne wyobrażenie o tym, czym jest dobra literatura, i poszerzenie go może być trudne. Natomiast tutaj Oscary są najważniejszymi nagrodami w świecie kina i wystarczy spojrzeć na tę kategorię, żeby zobaczyć, jak różne są te filmy. Co próbują przekazać, jakie idee im przyświecają, jaką rolę odgrywają w życiu ludzi. To jedna z mocnych stron kina.

Czy „Living” zgarnie Oscara, a Kazuo Ishiguro przejdzie do historii? Przekonamy się już 13 marca.


komentarze [5]

Sortuj:
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
DankaB 28.01.2023 16:56
Czytelniczka

Gala Oscary 2023 odbędzie się w niedzielę 12 marca a nie jak powyżej podano 13. Rozumiem, że w Polsce będzie już po północy i poniedziałek 13 ale chyba datę podaje się zgodnie z czasem Los Angeles gdzie gala się odbywa.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Kastor Bażant 27.01.2023 07:35
Czytelnik

"Lepiej zyc jeden dzien jak tygrys niz całe zycie jak zółw"  Conan Każmierski

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Armand_Duval 29.01.2023 16:53
Czytelnik

"Lepiej pić w Szczawnicy niż szczać w piwnicy" - Condon Kozłowski

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Remigiusz Koziński 26.01.2023 18:39
Redaktor

Bardzo szanuję tego pisarza. A filmowa wersja "Nie opuszczaj mnie" to jeden z piękniejszych filmów, jaki widziałem w całym moim życiu. Ishiguro na Nobla się naczekał, ale w końcu Akademia Szwedzka uznała jego twórczość. Oby Los Angeles też doceniło. 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Konrad Wrzesiński 26.01.2023 13:00
Redaktor

Zapraszam do dyskusji.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post