rozwiń zwiń

Mircyl czyli zdrowa komedia szpitalna

Okładka książki Mircyl czyli zdrowa komedia szpitalna
Antoni Baltus Wydawnictwo: Witold Gadowski reportaż
395 str. 6 godz. 35 min.
Kategoria:
reportaż
Tytuł oryginału:
Mircyl czyli zdrowa komedia szpitalna
Wydawnictwo:
Witold Gadowski
Data wydania:
2020-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2019-12-19
Liczba stron:
395
Czas czytania
6 godz. 35 min.
Język:
polski
ISBN:
9788395303739
Tagi:
Baltus Mircyl Zdrowa komedia szpitalna dokument literatura piekna komedia satyra szpital lekarz PRL Bareja dramat historia socjalizmu Grzesiuk Wiech Tyrmand Piasecki Chmielewska
Średnia ocen

                7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
31 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
17
10

Na półkach:

Dawno nie czytałam takiej książki, właściwie to chyba nigdy :). Polecam, polecam… a dlaczego?

Komedia no fakt, śmiałam się ale nie tak wewnętrznie ha ha, ale tak normalnie na głos, tak nagle i nie spodziewanie (rodzina spoglądała z niepokojem). Jednak jeśli ktoś pomyśli, że się ubawi i koniec … to nie ubawi się i koniec. Zdarzenia, historie historii, fabuła pierwszoplanowa, drugoplanowa, wspomnienia wszystko to powoduje, że ni z tego ni z owego nagle pojawia się refleksja, taka raczej głębsza dotycząca rzeczy generalny i fundamentalnych w życiu. Chusteczka też się przyda. Finał mistrzostwo … no ale przecież nie opowiem.

Bardzo ciekawa forma. Wolę zostawić zabawę na czytanie i nie opowiem :) W każdym razie to bardzo udany pomysł.
Książka jest pisana współczesną gwarą warszawską, czyli taką która ewoluowała od Kośmińskiego do dziś. Autor żongluje słowem po mistrzowsku dla opowiadania historii, budowania klimatu i pokazywania obrazu, a to ważne bo tekst jest bardzo obrazowy, sceny wyraźnie widać podczas czytania (to znaczy ja widziałam).
Jeśli chodzi o treść, fabułę, bohaterów to jeśli ktoś lubi klimaty Wiecha, Grzesiuka, Chmielewskiej, Makuszyńskiego to będzie strzał w 10kę.

Autor informuje, że książka oparta jest o prawdziwe zdarzenia, rozmowy czy sytuacje. Nie raz podczas czytania wydawało mi się to aż nie możliwe, żeby mogło być podpatrzone w życiu … a jednak gdy sobie przypomniałam jak byłam na ostrym dyżurze czyli SOR to… sami wiecie.
Po przeczytaniu książki odniosłam wrażenie, że przebyłam jakąś odległą w czasie podróż a to w sumie historia kilku dni lub kilku pokoleń… zależy jak na to spojrzeć.
Książka jest bardzo esencjonalna, jak wspomniałam każde zdanie ma znaczenie, przez 2-3 pierwsze rozdziały „uczyłam się” stylu autora i tempa książki. Trzeba czytać na chilloucie, pozwolić żeby książka sama się czytała a nie szukać swoich przyzwyczajeń. Autor ma swój styl.

Wciąga na maksa, gdy miałam mało czasu zakładałam, że przeczytam jeden rozdział. I co, i nic ani razu !!! nie udało się, ani razu, zawsze 2 – 4 rozdziały minimum.
Kończę recenzję a książkę odkładam do czytania :) … tak, dopiero skończyłam ale gdy powtórnie spojrzałam na pierwszy rozdział, zorientowałam się, że nie wszystko za pierwszym razem odkryłam (całe mnóstwo smaczków językowych, nazwy i nazwiska nie przypadkowe albo oryginalne albo wiadomo z czego lub kogo się wzięły, a jak na pierwszy rzut nie wiadomo to warto pokombinować, wówczas większa frajda), co robić? Czytać kilka razy!!! :)

Dawno nie czytałam takiej książki, właściwie to chyba nigdy :). Polecam, polecam… a dlaczego?

Komedia no fakt, śmiałam się ale nie tak wewnętrznie ha ha, ale tak normalnie na głos, tak nagle i nie spodziewanie (rodzina spoglądała z niepokojem). Jednak jeśli ktoś pomyśli, że się ubawi i koniec … to nie ubawi się i koniec. Zdarzenia, historie historii, fabuła...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    68
  • Przeczytane
    35
  • Posiadam
    3
  • Sprzedałam/wymieniłam
    1
  • Brak?
    1
  • Literatura polska (współczesna)
    1
  • 99-902-0474
    1
  • Reportaż
    1
  • Wymienie/sprzedam
    1
  • Teraz czytam
    1

Cytaty

Więcej
Antoni Baltus Mircyl czyli zdrowa komedia szpitalna Zobacz więcej
Antoni Baltus Mircyl czyli zdrowa komedia szpitalna Zobacz więcej
Antoni Baltus Mircyl czyli zdrowa komedia szpitalna Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także