Michelle Kaminsky jest niezależną autorką i redaktorką, której teksty możecie znaleźć w amerykańskim „Forbesie” czy „LegalZoom”. Oddała w ręce czytelników książkę, która zaskakuje swoją budową. Autorka nie porwie nas zwartym tekstem, a dostarczy nam odpowiedzi na sto pięćdziesiąt pytań, które przybliżą nam świat seryjnych morderców. Pytania podzielone zostały na sześć tematycznych rozdziałów, które wprowadzają nas w mroki ludzkiej natury.

Swoją przygodę rozpoczniemy od rozdziału ”Zacznijmy od podstaw”, w którym poznamy odpowiedzi na najpopularniejsze pytania: kim najczęściej są seryjni mordercy, jakie są najczęstsze motywy zbrodni czy też, jakie mają IQ. Dowiemy się, co kryje się pod tytułowym sformułowaniem „seryjny zabójca”, a także czym są murderabilia. Po tym wstępie wkroczymy w świat sylwetek morderców. Poznamy odpowiedzi na najbardziej nurtujące pytania, poczytamy o ciekawostkach, a także dowiemy się między innymi, jak wybierali ofiary, mordowali czy jak zostali złapani. Pogrupowane w tematyczne rozdziały, powoli wprowadzają nas w świat najsłynniejszych zabójców i morderczyń, a także tych mniej znanych bądź nigdy niezłapanych.

„Seryjni mordercy” to książka, która przenosi nas do świata seryjnych morderców. Lekki i prosty styl Michelle Kaminsky sprawia, że mimo tematyki jest ona przyjemna w odbiorze. Odpowiedzi na pytanie zajmują średnio do dwóch stron, co sprawia, że pozycję czyta się dość szybko. Co prawda nie wszystkim może to przypaść do gustu. Zagłębiając się w lekturę, dostajemy bardzo dużo skondensowanych informacji, a ich natłok może powodować lekkie pogubienie. Zawsze można ową wiedzę dawkować powoli. Czytelnicy, którzy wsiąkli w świat zabójców mogą czuć pewien niedosyt informacyjny, bo wątki są dość okrojone. Niemniej zawsze można podejść do tego jako przypomnienie sobie wiedzy i swego rodzaju quiz albo potraktować jako zachęta do poszukiwań informacji samemu. Nietypowa formuła pytań i odpowiedzi może powodować pewne problemy ze wciągnięciem się w książkę, choć dla mnie akurat jest to jej plus. W każdej chwili można przerwać, nie tracąc wątku, a także powoli przyswajać wiedzę z odpowiedzi.

Książka Michelle Kaminsky to pewnego rodzaju zbiór najczęstszych pytań, które mogą gryźć interesujących się światem seryjnych morderców. Dzięki niej uzyskamy masę różnych informacji o owych zwyrodnialcach. Dla jednych będzie to wystarczająca dawka wiedzy, dla drugich będzie to stanowiło początek do pogłębienia owych informacji. Dla mnie była to ciekawa przygoda. Co prawda dość powierzchowna, ale przypomniała niektóre fakty oraz znalazłam parę ciekawostek, do tej pory niepoznanych. Przyznam, że jedynym minusem, który mnie zasmucił to rozdział o Elżbiecie Batory, znającym historię Elżbiety też może się on nie spodobać.

„Seryjni mordercy” to nietypowa książka, która wprowadza czytelnika w świat seryjnych morderców. Pytanie i odpowiedzi bombardują nasz umysł, zasiewając w nim coraz to straszniejsze ziarno prawdy o tym, że zło chodzi po ziemi i nie boi się niczego. Tak, więc jeśli macie tylko ochotę dowiedzieć się o najstraszliwszych ludziach, jakich widział świat, to śmiało sięgajcie po ową pozycję. Pamiętajcie tylko zaryglować drzwi...

Agnieszka Zwolska-Szydłowska