„Echo przyszłych wypadków” – śmiertelne tajemnice – nowa książka fantasy Jamesa Islingtona

Marcin Waincetel Marcin Waincetel
28.10.2021

patronat lubimyczytać.plCzym jest dobro i zło? Jak rozumieć moralność? Co stanowi przeznaczenie wojownika? Literatura fantasy, zwłaszcza przygodowa, potrafi sprowokować do podobnych pytań. Wydaje się, że najważniejsze jest światotwórstwo – określona mitologia. Doskonale rozumie to James Islington, autor bestsellerowej trylogii Licaniusa, który dał się już poznać polskim czytelnikom jako autor „Cienia utraconego świata”. Na rodzimym rynku, za sprawą wydawnictwa Fabryka Słów, ukazała się właśnie „Echo przyszłych wypadków”, czyli kontynuacja nagradzanej historii. Poznajcie śmiertelne tajemnice zapisane w opowieści Islingtona.

„Echo przyszłych wypadków” – śmiertelne tajemnice – nowa książka fantasy Jamesa Islingtona

Debiut, czyli otwarcie nowego świata – Trylogia Licaniusa

Echo przyszłych wypadkówJames Islington to australijski pisarz, autor bestsellerowej „Trylogii Licaniusa”, który urodził się w 1981 roku i wychował w południowej Wiktorii. W swojej twórczości nawiązuje do kanonicznych dzieł światowej fantastyki, tworząc jednak zupełnie nową jakość. Motyw walki dobra ze złem utożsamia z przedwiecznymi prawami natury, a także potęgą ludzkich emocji. Udowodnił to w książce „Cień utraconego świata”, a najważniejsze motywy rozwija w niezwykle udanej kontynuacji zatytułowanej jako „Echo przyszłych wypadków”. Islington potrafi pisać w bardzo interesujący sposób. Australijski artysta przykłada się do detalicznej formuły w kreowaniu magicznej mitologii, nie zapomina jednak o psychologicznych aspektach osobowości bohaterów. Augur Davian, główny bohater książki, musi wykorzystać swoje moce, aby wypełnić przeznaczenie. Jednak czy może zmienić bieg własnej historii?

Nadchodzi koniec – bitwa, która zmieniła świat i wprowadziła nowy porządek

Bitwy o Ilin Illan i Tol Shen uświadomiły ludziom, że Bariera nieuchronnie słabnie. Jeśli padnie, nastanie świat „bez” – bez radości, bez życia, bez światła i nadziei a istnienie tych, którzy przetrwają stanie się pasmem nieskończonych cierpień. Zakazana magia to moc zmieniająca świat. Do snutej przez autora opowieści dołączmy jeszcze przeznaczenie, o którym pisali już antyczni mistrzowie słowa, wielką moc fatum, a także wolną wolę, bez której nie może dojść do narodzin bohatera. Właśnie w takiej tematyce specjalizuje się James Islington. „Trylogia Licaniusa” pozostaje nad wyraz intrygująca, choćby za sprawą stopnia skomplikowania relacji między postaciami cyklu. A przecież jesteśmy dopiero w połowie drogi, do której zaprosił nas australijski pisarz. Jak sam przyznaje, największy wpływ miała na niego twórczość Raymonda E. Feista oraz Roberta Jordana, a do stworzenia własnej powieści zainspirowały go cykle „Z mgły zrodzony” Brandona Sandersona oraz „Kroniki królobójcy” Patricka Rothfussa. W pisarstwie Islingtona znać jednak nową jakość i autorski głos, który odnosi się do bardzo uniwersalnej zasady. W tym uniwersum nadrzędną siłą jest harmonia. Nie ma dobra bez zła, nie ma też życia bez śmierci.

Cena bohaterstwa, czyli tajemnice przeszłości – krew, śmierć i kłamstwa

Już na samym początku książki „Echo przyszłych wypadków” Islington oddał moralną problematykę, która jest charakterystyczna dla wszystkich części cyklu „Trylogii Licaniusa”. Davian, protagonista opowieści, musi ryzykować – nie tylko życiem, ale i honorem. Co więcej, jest wystawiony na wyjątkową próbę. Wszystko dlatego, że musi nauczyć się władania tak zwaną Esencją, dzięki czemu – być może – uda się zachować równowagę w magicznym uniwersum. Jednak to tylko część prawdy. Bo jeśli Davian zdradzi się ze swoimi nadzwyczajnymi umiejętności, no cóż, wówczas może nastąpić prawdziwy koniec. Choć bitwy o Illin Illan i Tol Shen zmieniły polityczny obraz świata, to apokalipsa jeszcze się nie zaczęła. A mimo to Davian już stracił. Życie bliskich przyjaciół, a także spokój ducha. Bohater, który znajduje się na skraju szaleństwa, musi raz jeszcze udowodnić swoją siłę. Tylko jak?

ilustracja z książki Echo przyszłych wypadków

„Echo przyszłych wypadków”, a więc prawo magii, naturalna moc, polityczne intrygi

Inslignton w niezwykle świadomy sposób wykorzystuje najbardziej charakterystyczne elementy kanoniczne dla literatury fantasy. Zasady bohaterstwa zapisane w formule epopei, legendy, czyli motywy magiczne, niezgłębione tajemnice i pradawna moc. Wśród zasad zapisanych na kartach „Trylogii Licaniusa”, które konstytuują cały świat, znajduje się między innymi reguła zwana magicznym kontraktem. Potęga magii przejawia się natomiast w bardzo różny sposób. Co więcej, w świecie stworzonym przez Islingtona na ludzi uzdolnionych magicznymi mocami nałożono wyjątkowo brutalne prawa – surowe nakazy, które ograniczają ich moc, a co za tym idzie, w pewnym sensie również wolność. Nie każdy dysponuje odpowiednim hartem ducha, aby zbuntować się, wypowiedzieć słowa sprzeciwu.

James Islington

Potęga ciemności, upadek bariery, walka dobra ze złem

W jaki sposób rozpoznać wroga? Przecież w kluczowym momencie zdradzić może także przyjaciel, który okaże słabość – strach, żądzę, zemstę. Islington dookreślił swój świat w sposób, który odnosi się do archetypów literatury fantasy. Potęga ciemności zyskuje na znaczeniu, „Echo przyszłych wypadków” to nowe spojrzenie na mitologiczny obraz świata, folklor, legendy, a więc wszystko to, co konstytuuje rzeczywistość Daviana. Jednak na horyzoncie czai się coś jeszcze. Prawdziwe zło. Przeciwnik wciąż kryje się w Talan Gol i czeka na właściwy moment, aby uderzyć z całą mocą. Czy zagrożeniu można jakkolwiek zapobiec? Zamiast działać, Rady Starszych prowadzą wewnętrzne rozgrywki. Elity pozostają niewzruszone, gdy świat chyli się w posadach. Davian musi stawić czoła ich działaniom, a jednocześnie wyznaczyć własną drogę. Zdaje się, że Islington wykorzystuje tutaj klasyczny motyw wędrówki bohatera, aby sprowokować nas do rozważenia następującego tematu. Nawet najmniejsza zmiana może zmienić bieg historii, a decyzja jednostki wpłynąć na losy świata. Upadek bariery i walka dobra ze złem to tylko początek.

Epicka historia, fabularne wolty i dynamiczna akcja

Walka na śmierć i życie, spiski i knowania, polityczne intrygi w cieniu końca świata. „Echo przyszłych wypadków” rządzi się klasycznym prawem kontynuacji – wszystkich elementów jest nieco więcej, na pewno są też bardziej dookreślone. System magiczny i polityczny, w którym są zarówno Obdarzeni, Cienie, Nadzorcy i Rada, to wyraz przemyślanej konstrukcji świata przedstawionego. Islington bawi się formułą, nadając opowieści niezbędny charakter oparty na magii. Pojawiają się też tajemnice, fabularne wolty i sekrety – choćby Armia Ślepców i brutalne morderstwa. Jest coś jeszcze. Jeśli padnie Bariera, ostateczna granica, wówczas nastanie świat bez wartości – bez życia. Istnienie tych, którzy przetrwają stanie się pasmem nieskończonych cierpień. Nie znaczy to jednak, że koniec musi być ostateczny.

Ilustracja z książki Echo przyszłych wypadków

Przeznaczenie, etos bohatera, nowy świat – fantasy Jamesa Islingtona

Dobro i zło, czyli sztuka wyborów. Moralność, a więc interpretacja świata. Przeznaczenie? Czy wiąże się z pojęciem fatum? A może wolną wolą? „Echo przyszłych wypadków” to bardzo udane rozwinięcie historii zainicjowanej w „Cieniu utraconego świata”. Autor podsuwa nam wskazówki, stara się określić drogę, jednak dzieje Daviana – istota poszukiwania bohaterstwa – pozostają tajemnicą do odgadnięcia. „Trylogia Licaniusa” może spodobać się fanom twórczości Brandona Sandersona, wszystkim miłośnikom epickich historii fantasy, jednak nie tylko. Bo w prozie australijskiego pisarza znać elementy, literackie motywy, które prowadzą do tradycji największych tytanów gatunku.

Przeczytaj fragment książki „Echo przyszłych wypadków”:

Echo przyszłych wypadków

Issuu is a digital publishing platform that makes it simple to publish magazines, catalogs, newspapers, books, and more online. Easily share your publications and get them in front of Issuu's millions of monthly readers.

Książka „Echo przyszłych wypadków” jest już dostępna w sprzedaży.

Artykuł na podstawie książki „Echo przyszłych wypadków” we współpracy z wydawnictwem Fabryka Słów.


komentarze [4]

Sortuj:
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Ernest 28.10.2021 22:25
Czytelnik

Pierwszy tom był super, liczę, że drugi utrzyma poziom 😉 Do świąt daleko ale może nową tradycję wprowadzę i zrobię sobie prezent na halloween 😁

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Eliwerka 28.10.2021 18:04
Czytelnik

Zrobię prezent na święta już w listopadzie i zakupię drugą część  😎

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Christo 28.10.2021 11:19
Czytelnik

Pierwszy tom był świetny i na pewno w tym roku zabiorę się za drugi;)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
LubimyCzytać 28.10.2021 10:01
Administrator

Zapraszamy do dyskusji.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post