Nie wyobrażam sobie czytania tylko jednej książki na raz.

Nie wyobrażam sobie czytania tylko jednej książki na raz.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Zawsze czytam tylko jedną książkę naraz. Kiedyś próbowałam przeczytać dwie jednocześnie i w rezultacie nie skupiłam się na żadnej z książek ;)

Zawsze czytam tylko jedną książkę naraz. Kiedyś próbowałam przeczytać dwie jednocześnie i w rezultacie nie skupiłam się na żadnej z książek ;)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Nigdy nie próbowałem czytać kilku na raz i raczej nie spróbuję tego. Wolę skupić się w pełni na jednej pozycji.

Nigdy nie próbowałem czytać kilku na raz i raczej nie spróbuję tego. Wolę skupić się w pełni na jednej pozycji.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Nie potrafię czytać kilku książek naraz. Wolę przeczytać jedną do końca, dwa lub trzy dni odczekać, że ta książka się we mnie "przegryzła", a następnie sięgam po kolejną. Często jednak porzucam rozpoczętą książkę. Jeżeli książka mnie nie ciekawi, to dlaczego mam się z nią męczyć?

Nie potrafię czytać kilku książek naraz. Wolę przeczytać jedną do końca, dwa lub trzy dni odczekać, że ta książka się we mnie "przegryzła", a następnie sięgam po kolejną. Często jednak porzucam rozpoczętą książkę. Jeżeli książka mnie nie ciekawi, to dlaczego mam się z nią męczyć?

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Ja czytam,jedną w domu.SDrugą w ŚDS

Ja czytam,jedną w domu.SDrugą w ŚDS

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Ja osobiście jestem zmuszona do czytania dwóch książek lub i więcej naraz. Te które potrzebuje do szkoły i co najmniej dwie dla siebie. Dobieram tak aby nie "męczyć" się z książką, np. kiedy do szkoły mam coś wymagającego o trudnej tematyce lub coś obszernego, dla siebie wybieram dwie książki o lżejszej ale odmiennej tematyce, i jedna z nich jest dość krótka (ok. 300 stron) druga obszerniejsza (ok. 500<). Czasami przerywam czytanie jakiejś książki w połowie bo , np. tematyka nie odpowiada mi w danym momencie i po kilku miesiącach do niej wracam, o dziwo pamiętając na czym skończyłam i co działo się w poprzednich rozdziałach.

Ja osobiście jestem zmuszona do czytania dwóch książek lub i więcej naraz. Te które potrzebuje do szkoły i co najmniej dwie dla siebie. Dobieram tak aby nie "męczyć" się z książką, np. kiedy do szkoły mam coś wymagającego o trudnej tematyce lub coś obszernego, dla siebie wybieram dwie książki o lżejszej ale odmiennej tematyce, i jedna z nich jest dość krótka (ok. 300 stron)...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Ja od zawsze czytam kilka książek naraz, najczęściej dwie, ale zdarzało mi się więcej. Często słucham też audiobooków. Moim drugim hobby, obok czytania, jest haftowanie. Niestety nie można przy nim czytać:( Ale, hurrrra, można słuchać audiobooka. I tak łączę i podwajam swoje przyjemności:)
Czytanie kilku książek naraz nie jest problematyczne, ale tak jak i wszystkiego innego, trzeba się tego nauczyć. Ja najczęściej czytam jednocześnie książki o różnej tematyce i ciężarze gatunkowym, przeplatam książki mroczne, poważniejsze książkami lekkimi - romansami, fantasy. Słuchania książek w formie audio też musiałam się nauczyć:) Najpierw gubiłam się w treści, otoczenie mnie rozpraszało, więc zaczęłam słuchać książek, które wcześniej już przeczytałam i znałam ich treść. Dzięki temu, jeśli zdekoncentrowałam się, to i tak wiedziałam o co chodzi i potrafiłam wejść w rytm. Po kilku książkach moja pamięć słuchowa zaczęła działać lepiej i teraz audiobooki "czytam" na równi z książkami papierowymi:)

Ja od zawsze czytam kilka książek naraz, najczęściej dwie, ale zdarzało mi się więcej. Często słucham też audiobooków. Moim drugim hobby, obok czytania, jest haftowanie. Niestety nie można przy nim czytać:( Ale, hurrrra, można słuchać audiobooka. I tak łączę i podwajam swoje przyjemności:)
Czytanie kilku książek naraz nie jest problematyczne, ale tak jak i wszystkiego...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Ja zupełnie nie potrafię czytać kilku książek na raz :)
Boje się, że zapomnę najważniejszych kwestii i wszystko się pomiesza.

Ja zupełnie nie potrafię czytać kilku książek na raz :)
Boje się, że zapomnę najważniejszych kwestii i wszystko się pomiesza.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Zdarza mi się czytać kilka książek na raz, ale taka sytuacja pojawia się bardzo rzadko. Bywają momenty, że jakaś książka mnie drażni i po prostu nie jestem w stanie dłużej jej czytać, więc wtedy sięgam po nową. Zawsze mam kilka powieści na półce "Teraz czytam", ale wynika to bardziej z tego, że dodaję tam książki, które przyniosłam z biblioteki lub pożyczyłam od kogoś. Łatwiej mi wtedy pamiętać, co mam do czytania na najbliższy okres. Ostatnio czytam tylko 1 powieść na raz. Zauważyłam, że czytanie więcej niż jednej pozycji powoduje, że zapomina się wątki z innych książek. Szkoda tracić dobrą fabułę, więc zdecydowanie trzymam się bieżącego zadania literackiego w liczbie pojedynczej :)

Zdarza mi się czytać kilka książek na raz, ale taka sytuacja pojawia się bardzo rzadko. Bywają momenty, że jakaś książka mnie drażni i po prostu nie jestem w stanie dłużej jej czytać, więc wtedy sięgam po nową. Zawsze mam kilka powieści na półce "Teraz czytam", ale wynika to bardziej z tego, że dodaję tam książki, które przyniosłam z biblioteki lub pożyczyłam od kogoś....

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Cześć, chciałam wypowiedzieć się na temat czytania kilku książek naraz ponieważ sama to robię od dawna i dość nieźle mi to idzie. Głównie nie mam problemu z czytaniem 2 tytułów naraz, a nawet i więcej się zdarzy lecz czasem plączą mi się zdarzenia z jednej ksiażki z drógą. Lecz osobiście uważam, że można tego dokonać. Wystarczy umieć i wiedzieć jak dawkować czytanie paru książek na raz.
Nie czytaj ich tego samego dnia zaraz po sobie, to bardzo namiesza Ci w głowie i pomylisz wszystkie wątki z książki. Czytane w odległości jednego dnia po sobie jest już bardziej opłacalne, bo przyzwyczajasz się do zmiany książki i wiesz co czytasz którego dnia i na czym stoisz.
Jeśli czytasz ten sam gatunek i książki są do siebie bardzo podobne zrezygnuj z czytania ich naraz bo naprawdę się zgubisz, jeśli są z innych tematów to jak najbardziej możesz spróbować.
A jeśli czujesz że mimo zaczęcia czytania 3 książek cz 2 jedna bardzo cię wciągnęła, to jak najbardziej skończ najpierw ją i nie przerywaj sobie czymś innym.
:)

Cześć, chciałam wypowiedzieć się na temat czytania kilku książek naraz ponieważ sama to robię od dawna i dość nieźle mi to idzie. Głównie nie mam problemu z czytaniem 2 tytułów naraz, a nawet i więcej się zdarzy lecz czasem plączą mi się zdarzenia z jednej ksiażki z drógą. Lecz osobiście uważam, że można tego dokonać. Wystarczy umieć i wiedzieć jak dawkować czytanie paru...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej