forum Oficjalne Aktualności
Realizm magiczny rodem z Estonii – „Morten, Emilia i zaginione światy”
![](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/1823637/836107-80x80.jpg)
![](https://s.lubimyczytac.pl/upload/texts/20200/20248/20248_1707812489_grafika800x600.jpg)
Tajemniczą, czasem groźną, a czasem radośnie zachwycającą estońską przyrodę, opowieść o przyjaźni zawartej w najbardziej niespodziewanych okolicznościach i z najbardziej nieprawdopodobną dziewczyną, a także podkreślenie tego, jak ważne jest dzielenie się z innymi swoimi problemami – to wszystko znajdziecie w „Mortenie, Emilii i zaginionych światach”, czyli powieści (nie tylko) dla młodzieży.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [13]
![AgaGaga - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/1947651/968378-80x80.jpg)
Postaram się przeczytać. Za fo program Kreatywna Europa boski, szkoda, że nieznany....
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam![domekzkart - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/544962/1063825-80x80.jpg)
chyba cała idea realizmu magicznego nie do końca dla mnie przemawia, chociaż nie znaczy to, ze książka jest zła, myślę, że trzeba przeczytać żeby się przekonać
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam![LetCentryczna - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/2373002/1112732-80x80.jpg)
O nie, tylko nie realizm magiczny. Nie lubię.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam![Aka - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/50871/46350-80x80.jpg)
![LetCentryczna - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/2373002/1112732-80x80.jpg)
Sto lat samotności (przeczytałam tylko trochę i ugrzęzłam, koszmarne), Prawiek i inne czasy i jakaś książka Murakamiego, której tytułu nawet nie pamiętam.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam![Aka - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/50871/46350-80x80.jpg)
Mi się bardziej kojarzy z powieściami typu "Zanim wystygnie kawa" elementami podróży w czasie i innymi elementami nierealnymi (ale nie żadne fantasy ani sci-fi ) dziejące się bardzo współcześnie.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam![Aka - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/50871/46350-80x80.jpg)
Za Sto lat nie zabierałam się nie ze względu na obecność czy brak realizmu magicznego tylko jakoś przestraszył mnie jej opis, ze jest to historia sześciu pokoleń jakiegoś rodu, z wojną domową gdzieś w tle a wszystko w kolumbijskim sosie. Na Estonię może się skuszę, przyjrzę się dokładniej o czym są te książki o których napisano.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam![LetCentryczna - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/2373002/1112732-80x80.jpg)
Ja, gdyby nie ten realizm, pewnie sięgnęłabym po Estonię. 😊
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam![Aka - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/50871/46350-80x80.jpg)
Po prostu wolisz ten realizm który jest naprawdę 😀 realistyczny.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam![LetCentryczna - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/2373002/1112732-80x80.jpg)
Zdecydowanie tak. 😁
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam![AgaGaga - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/1947651/968378-80x80.jpg)
Sto lat... faktycznie jest ciężkie. Ale myślę sobie, że skoro ta powieść jest dla młodzieży, to jednak będzie łatwiej przyswajalna...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam![LetCentryczna - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/2373002/1112732-80x80.jpg)
![Niezalogowany](https://s.lubimyczytac.pl/upload/default-avatar-80x80.jpg)
![Anna Sierant - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/1823637/836107-80x80.jpg)
Zapraszam do dyskusji.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam