forum Oficjalne Aktualności
Bez pracy nie ma kołaczy. Harujący herosi
She-Hulk może i wymyślono na fali popularności serialu o Hulku, ale nie spotkała się ona z podobnie entuzjastycznym przyjęciem, co jej kuzyn. Dzisiaj to jedna z najbardziej rozpoznawalnych superbohaterek ze stajni Marvel Comics. I jedna z najciężej pracujących.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [9]
Denerwuje mnie, że herosi-faceci mają jakąś konkretną charakterystykę, ciekawe, oryginalne moce i tak dalej, a kobiety to po prostu damska wersja tego i tam tego. Coś Wam nie idzie w ten feminizm, chłopaki.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postTymczasem cały trailer Shehulk wpasowuje się w narrację Wysokich Obciachów jaka to ta główna bohaterka nie jest kompletnie dominując doświadczonego Hulka we wszystkim co z związane z zieloną formą. Ot kolejne wyobrażenie "silnej postaci kobiecej" w wykonaniu osób progresywnych światopoglądowo. Bedzie tak samo jak z Rey Skywalker i kpt. Marvel. Ostatnie dobrze napisane...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejJest mała szansa na to, że alterego dla znormalizowanego ego będzie kiziająco miziające.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Ghost Rider 😁 Moim zdaniem postać niedoceniana przez filmowców. Ma potencjał. Doczekał się dwóch filmów, ale jedynka była dobra, w dwójce nic dobrego poza efektami specjalnymi.
Dlaczego ta postać? Włada mocą piekielną, ale Blaze nie podpisał paktu z diabłem z niecnych pobudek, ale dla ratowania umierającego ojca. W komiksach Rider miał potyczki z Hulkiem, chciałbym to...
Wyrosłem z Marvela... to już do mnie kompletnie nie dociera. Ale rozumiem fascynację...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postGerwant przynajmniej nie dźwiga ze sobą krużganka poprawnej politycznie oświaty.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
"Dyskotekowy mrok pięknie łupie po łbie, wszyscy są tutaj niepoprawnie fajowi, no i nareszcie Bruce=Batman. Ale scenariusz to miejscami chyba Amygdala pisał. 7 ." Chciałbym w tym miejscu zdementować to, że pisałem scenariusz do filmu The Batman.
😀