forum Oficjalne Aktualności
Pandemia zmieniła moje nawyki czytelnicze
Zawsze dużo czytałam, dawniej książki papierowe, w ostatnich latach chętniej sięgałam po książki elektroniczne, ponieważ na czytniku mogę powiększyć czcionkę i dzięki temu nie obciążać oczu. Mija dziewiąty miesiąc narzuconych nam ograniczeń i czas na krótkie podsumowanie. Okazało się bowiem, że w pandemii czytam jeszcze więcej, ale zupełnie inaczej.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [69]
Dla mnie 2020 był rokiem powrotów, wróciłam po 10 latach do ukochanego przyjaciela, Harrego Pottera :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postPo tak długiej przerwie, to chyba jak czytanie go po raz pierwszy ;)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJa nie odczułam wielkich zmian. W tym roku przeczytałam tyle samo książek co dwa lata temu, ale więcej niż rok temu. Fakt, że przeczytałam kilka ebooków... więcej niż w poprzednich latach.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postTeż (mimo pracy przy komputerze) zaczęłam czytać jeszcze więcej. I też mam swoją małą pandemiczna zmianę. Choć do tej pory tonami sprowadzałam książki do domu, teraz niemal w 100 procentach przestawiłam się na czytnik i wirtualne biblioteki na abonament. Doszłam do wniosku, że będę kupować wydania papierowe wyłącznie tych pozycji, które po e-czytaniu mnie zachwyciły.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJa dokładnie tak samo. W ogóle w tym roku odkryłam legimi i to zmieniło moje życie :P
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Ja zaczęłam inaczej podchodzić do kwestii wirusa i całej pandemii
w momencie, gdy mój brat otrzymał wynik pozytywny. Już z tego wyszedł, ale wspominał, że brak węchu i smaku nie jest czymś przyjemnym... A co do zmian- w kwestii czytania nie zmieniło się nic. Nadal odwiedzam dwie poznańskie file, otrzymałam też trochę książek na imieniny, urodziny i święta, a że wszystko...
Ja czytałam to samo, co zwykle, czyli głownie kryminały (ale również inne gatunki), a za to na pewno więcej. Najmilej wspominam Poniedziałek Wielkanocny w 2020 r., była piękna pogoda, siedzieliśmy wszyscy w całej Polsce w domach z zakazami kontaktów, a ja wywaliłam leżak na balkon i cały dzień czytałam różne książki, na zmianę. Ale było fajnie! Żadnej białej kiełbasy ani...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejja co prawda babkę upiekłam i pomalowałam jajka, ale też nie było takich tradycyjnych świąt z rodziną, więc z partnerem spędziliśmy sobie dwa dni na czytaniu i graniu w planszówki . Oj piękna to była Wielkanoc :D
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postU mnie nieco gorzej niż w 2019. Z dwóch powodów: zamknięcie i niepewność przyszłości nie pozwalały się skupić, zwłaszcza w marcu i kwietniu częściej sięgałam po głupie programy telewizyjne lub zajmowałam się rękodziełem. Potem doszedł powód nr 2: rozpoczęcie doktoratu i teraz czytanie dla przyjemności zeszło na drugi plan, za czytaniem materiałów naukowych.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Na początku roku 2020 odświeżyłam swoją przygodę z portalem lubimycztac.pl, do tego z mocnym postanowieniem, że przeczytam AŻ 12 książek (rok 2019 leżał i kwiczał czytelniczo przez wyczerpującą psychicznie pracę). Ale zmieniłam firmę, więc postanowiłam również wziąć się za siebie i zacząć na nowo odkrywać świat książek.
Marzec 2020- przyszła pandemia i w raz z nią praca...
Też się szykuję na zmianę pracy :( czasem trzeba zrobić radykalny krok. Tylko skąd mieć odwagę, żeby go wykonać...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Ciężko w sobie wykrzesać odwagę, szczególnie osobom , które nie lubią zmian, ale czasami to jest ogromnie koniecznie. Trochę jak z dentysta, boli ząb diabelnie, ale szybka wizyta pomoże.
Życzę powodzenia, mam nadzieje, że uda się zmienić pracę i to na lepsza oczywiście ! ;)
Do zmiany pracy podchodziłem prawie dwa lata. Minęło kilka lat i muszę przyznać że wyszło na lepsze pod każdym kontem. Życzę odwagi i wiary w siebie.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postOk, no to się wyłamię - moje czytelnictwo troszkę ucierpiało w czasie pandemii, chociaż na taki stan rzeczy wpłynęły też inne czynniki. Mniej więcej od września do grudnia nie przeczytałam niczego nowego, a i w całym roku nie przeczytałam wiele, w porównaniu do 2019, kiedy udało mi się wciągnąć ponad 100 książek. Za to obecny rok zaczęłam już z ,,Królestwem Popiołów" i...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejNie jestem osobą która lgnie do ludzi, jestem introwertykiem i choć żal było nie móc na luzie iść ze znajomymi na piwo czy na coś dobrego do restauracji to jednak nie mogłam narzekać na brak spotkań (oczywiście zgodnie z wytycznymi, nie narażając zdrowia). Jeśli zaś chodzi o czytanie to było na porównywalnym poziomie do roku poprzedniego, jedynie kilka książek więcej na...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejW moim przypadku pandemia wpłynęła pozytywnie na ilość przeczytanych książek. Nie mam możliwości pracy zdalnej, ale za to codziennie chodzę do pracy pieszo zamiast jeździć samochodem czy autobusem. Idąc ok 50 minut w jedną stronę mam codziennie sporo czasu na słuchanie audiobooków. I to jest zasadnicza zmiana w moim czytelnictwie, bo dotychczas głównie sięgałam po papierowe...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej