forum Oficjalne Konkursy
Twoja przygoda na dużym ekranie – wygraj książkę „Pewnego razu w Hollywood”.
Długo oczekiwane pierwsze dzieło fabularne Quentina Tarantino – jednocześnie zabawne, smakowite i brutalne – to nieustannie zaskakująca, czasem szokująca adaptacja jego nagrodzonego Oscarem filmu. RICK DALTON – Niegdyś Rick był gwiazdą serialu telewizyjnego, ale stracił popularność i ostatnio gra jedynie role czarnych charakterów w filmach, na których nikomu nie zależy, oraz topi smutki w litrach whisky sour. Czy telefon z Rzymu odmieni jego los, czy raczej go przypieczętuje? CLIFF BOOTH – Kaskader filmowy zastępujący Ricka w niebezpiecznych scenach oraz jeden z ludzi filmu owianych najgorszą sławą, bo możliwe, że uszło mu płazem morderstwo… SHARON TATE – Wyjechała z Teksasu za marzeniami o karierze filmowej, które udało jej się spełnić. Swoje złote lata spędza na Cielo Drive, na wysokim zboczu Hollywood Hills. CHARLES MANSON - facet po wyroku, stoi na czele grupy naćpanych hippisów, uważając się za ich przywódcę duchowego, ale w każdej chwili jest gotów rzucić ich w cholerę, żeby zostać gwiazdą rocka. Hollywood w 1969 roku. Musicie tam być.
Wyobraźcie sobie, że sam Quentin Tarantino chce przenieść na kinowy ekran jedną z waszych przygód. To do was należy wybór, jaka to będzie historia. Uzasadnijcie, dlaczego wybraliście akurat tę opowieść, kogo zaprosilibyście na premierę i jaki tytuł nosiłby film.
Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.
Nagrody
Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.
Pewnego razu w Hollywood
Regulamin
- Konkurs trwa 15 - 21 listopada włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce i posiadające konto na portalu lubimyczytać.pl.
- Prace zamieszczane na serwerze portalu powinny spełniać następujące wymagania: Maksymalna waga ilustracji - 100 KB. Maksymalna szerokość - 300 px. Format pliku graficznego: .jpeg. Wymagania nie dotyczą grafik pochodzących z serwerów zewnętrznych
- Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
- Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
- Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
- Dane osobowe uczestnika (imię, nazwisko, adres korespondencyjny i numer telefonu) przetwarzane będą przez administratora serwisu lubimyczytać.pl w celu przeprowadzania konkursu, wysyłki nagród oraz analizy i statystyki . Dane osobowe zwycięzcy mogą zostać przekazane w celu wysyłki nagrody partnerowi konkursu - Wydawnictwu Marginesy. Więcej informacji o przetwarzaniu Twoich danych osobowych znajdziesz w naszej Polityce prywatności.
- Adres i numer telefonu zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.
odpowiedzi [29]
Konkurs został zakończony. Za wszystkie odpowiedzi dziękujemy!
Wybraliśmy zwycięskie prace:
byłby_blerp
Palulynka
Gosia
Angela21 Hołowacz
Rafał Brzask
Serdecznie gratulujemy! Z laureatami skontaktujemy się bezpośrednio.
Bardzo się cieszę i dziękuję, książka będzie w dobrych rękach!
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postCzęść, czy książki zostały już wysłane? Do mnie niestety egzplarz nie dotarł :/
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postDo mnie też nie. Pewno musimy odczekać swoje. :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Konkurs zakończony.
Dziękujemy za wszystkie odpowiedzi.
Zwycięzców wyłonimy niebawem.
Film zainspirowany moim życiem opowiadałby o walce z fobią i lękiem napadowym. Ja jako ofiara. Strach jako przeciwnik. Krew lałaby się strumieniami. Tarantino miałby okazję unaocznić wszystkie swoje najdziwniejsze wizje dotyczące pojedynków. Pięści, miecze, maczety, pistolety. Wszystko byłoby dozwolone.
Ja wciąż podnosiłabym się z klęczek, leczyła z najtrudniejszych ran....
Film oparty na jednej z mojej historii nosiłby tytuł „Złodziej za murami szkoły”.
Zaprosiłabym na premierę wszystkich moich przyjaciół, rodzinę, osoby bardzo mi bliskie. Jak seans filmowy, to seans rodzinny.
Pewnego dnia nauczyciel w szkole wyraźnie ostrzegał nas, uczniów:
– Uważajcie na podejrzanych Panów i Panie kręcących się wokół szkoły, oferujących wam smaczne...
Kibicuję Legii Warszawa. I to już jest scenariusz na dobry thriller i dramat w jednym.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Milioner z Australii.
Film rozpoczyna się na dworcu. Do dziewczyny podchodzi starszy mężczyzna z pytaniem, o miejsce odjazdu autobusu. Po uzyskaniu odpowiedzi nie rusza się, tylko wpatruje w kobietę. W jego spojrzeniu jest coś budzącego niepokój. Nawiązuje rozmowę a kobieta odpowiada, wiedząc, że za chwilę podjedzie jej autobus i wybawi z sytuacji. Gdy ma już wsiadać...
Płomienie sięgały po księżyc
Na szczęście w moim życiorysie nie było zbyt wiele makabreskowych scen gore, charakterystycznych dla Pana Tarantino. Jeden epizod jednakże mógłby go zainspirować… Lata dziewięćdziesiąte, wczesny wrzesień, dokładniej: jedna z dusznych nocy ozdobionych nikłym sierpem księżyca. Miejsce akcji: blok mieszkalny przy ul. Wesołej – mój dom. Na skutek...
SIŁA UMYSŁU.
Historia opowiedziana w filmie dotyczyłaby pewnego etapu mojego życia. Śmierć bliskiej osoby, osamotnienie, presja współczesnego świata i poczucie beznadziei. A pośrodku tego Ja - szara kobieta z klasy średniej, która nie wierząc w swoje siły daje stłamsić się temu światu. Film opowiadałby o tym, jak mentalność może zmienić nasze życie.
Pewnego razu w... nowym domu.
Historia domu, który jest remontowany od stanu deweloperskiego, oj jest co pisać, myślę że byłby to komediodramat tyle że z happy end'em :)
"Górska wyprawa"
Wyjazd z przyjaciółmi w góry. Siostra z trzyipółletnią córeczką, która cały czas marzyła o wyprawie do mroźnej jaskini, gdzie miała spotkać niedźwiedzia! Trafiliśmy tego dnia na deszczową pogodę, ale to nic twardo brnęliśmy do jaskini :) Okazało się, że trzeba pokonać stromą, kamienistą górę, co w strudach deszczu i przeciwdeszczwych pelerynach nie było...