forum Oficjalne Konkursy

Ślubne przygotowania – wygraj książkę „Noc, kiedy umarła”.

LubimyCzytać
utworzył 08.10.2019 o 14:42

To był najszczęśliwszy dzień w jej życiu. Co więc sprawiło, że skoczyła? Tej nocy stała na klifie i patrzyła w dół, na fale, tak jak dziesiątki razy wcześniej. Ale tym razem było inaczej – miała na sobie suknię ślubną, na rozwianych blond włosach welon i… tym razem skoczyła. Świadkowie stali na tyle blisko, że wszystko widzieli, nie zdążyli jednak jej zatrzymać. Policja prowadziła poszukiwania – bez skutku. Evie Bradley przepadła, a jej ciało zmyły fale morza. I tylko jedna osoba wie, dlaczego. Jej najlepsza przyjaciółka, Rebecca. Miesiąc po tej tragedii zdruzgotana Rebecca dostaje wiadomość: Mogłaś mnie uratować. Ale umarli nie mówią ani nie piszą… Kto więc wciąga Rebeccę i męża Evie, Richarda, w chorą grę oskarżeń i iluzji? I, na litość boską, dlaczego?

Ślubne przygotowania potrafią przyprawić o zawrót głowy. A jak wyglądały wasze? Wszystko przebiegło bez komplikacji, czy nie obeszło się bez wpadki? Opowiedzcie historie swoje lub waszych znajomych czy członków rodziny. Może macie w zanadrzu jakieś wesołe anegdotki?

Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.


Nagrody

Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.


Noc, kiedy umarła - Jacek Skowroński
Noc, kiedy umarła

Autor : Jenny Blackhurst

To był najszczęśliwszy dzień w jej życiu. Co więc sprawiło, że skoczyła? Tej nocy stała na klifie i patrzyła w dół, na fale, tak jak dziesiątki razy wcześniej. Ale tym razem było inaczej – miała na sobie suknię ślubną, na rozwianych blond włosach welon i… tym razem skoczyła. Świadkowie stali na tyle blisko, że wszystko widzieli, nie zdążyli jednak jej zatrzymać. Policja prowadziła poszukiwania – bez skutku. Evie Bradley przepadła, a jej ciało zmyły fale morza. I tylko jedna osoba wie, dlaczego. Jej najlepsza przyjaciółka, Rebecca. Miesiąc po tej tragedii zdruzgotana Rebecca dostaje wiadomość: Mogłaś mnie uratować. Ale umarli nie mówią ani nie piszą… Kto więc wciąga Rebeccę i męża Evie, Richarda, w chorą grę oskarżeń i iluzji? I, na litość boską, dlaczego?

Regulamin
  • Konkurs trwa 8 - 14 października włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce i posiadające konto na portalu lubimyczytać.pl.
  • Prace zamieszczane na serwerze portalu powinny spełniać następujące wymagania: Maksymalna waga ilustracji - 100 KB. Maksymalna szerokość - 300 px. Format pliku graficznego: .jpeg. Wymagania nie dotyczą grafik pochodzących z serwerów zewnętrznych
  • Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
  • Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
  • Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
  • Dane osobowe uczestnika (imię, nazwisko, adres korespondencyjny i numer telefonu) przetwarzane będą przez administratora serwisu lubimyczytać.pl w celu przeprowadzania konkursu, wysyłki nagród oraz analizy i statystyki . Dane osobowe zwycięzcy mogą zostać przekazane w celu wysyłki nagrody partnerowi konkursu - ______________. Więcej informacji o przetwarzaniu Twoich danych osobowych znajdziesz w naszej Polityce prywatności.
  • Adres i numer telefonu zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.

odpowiedzi [56]

Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Sortuj:
LubimyCzytać 21.10.2019 09:47
Administrator

Konkurs został zakończony. Za wszystkie odpowiedzi dziękujemy!
Wybraliśmy zwycięskie prace:

Książka_koc_kot
Mystery
jupi2328
Violetka
Magda25

Serdecznie gratulujemy! Z laureatami skontaktujemy się bezpośrednio.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
LubimyCzytać 14.10.2019 23:59
Administrator

Konkurs zakończony.
Dziękujemy za wszystkie odpowiedzi.
Zwycięzców wyłonimy niebawem.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Ola 14.10.2019 22:33
Czytelniczka

Mam dość zdystansowany stosunek do instytucji wesela. Sama zdecydowałam się na przyjęcie weselne. Zachodu z tym trochę było - sala, menu, zaproszenia, ale zawsze mniej niż na tradycyjnym weselu i mnie było z tym dobrze. Zaproszenia dość niecodziennie, jak na tego typu uroczystość zaprojektowałam sama i sama wykonałam, jestem z nich dumna, szkoda, ze ani jedno nie zostało...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Avalon 14.10.2019 21:40
Czytelniczka

Ślub moich rodziców nie odbył się bez wpadek, dzisiaj na szczęście wspominają wszystko z uśmiechem.
Zaczęło się już przed ślubem. Wujek, brat pana młodego, miał odwozić gości po weselu samochodem mojej mamy. Dodam, że był to jej pierwszy samochód, kupiony za własne pieniądze. Nagranie ze ślubu rozpoczyna zbliżenie na rozwalonego malucha, a chwilę później można oglądać...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Hekate 14.10.2019 20:49
Czytelniczka

Jestem osobą bardzo roztargnioną. Dzień mojego ślubu bardzo mnie stresował, bo byłam przekonana, że o czymś zapomniałam. Mój partner sprawdzał wszystko po kilka razy, byleby mnie uspokoić.
No i w końcu nadszedł ten dzień... Ja już gotowa, biała suknia założona. No i wtedy dopiero zauważyłam! Nie miałam bukietu! Jak tu iść do ołtarza z pustymi rękami? Za dużo nie myśląc, bo...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
AliceVanDrew 14.10.2019 20:25
Czytelniczka

Z natury jestem osobą zadaniową, dobrze zorganizowaną i taką, która lubi trzymać rękę na pulsie. Dlatego właśnie, gdy przyszło do planowania ślubu i wesela, wiedziałam że nie ma mowy o poleganiu na wedding plannerkach. Nikt nie zrobiłby tego lepiej ode mnie. W końcu tylko ja sama dokładnie czułam, czego pragniemy i co będzie dla nas najlepsze.
Przez rok przygotowań nie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
MałaMi 14.10.2019 19:57
Czytelniczka

Ślub miałam 2 tygodnie temu,pamiętam wszystko. Ach,co to były za przygotowywania! Przez 1,5 roku wszystko szło jak z płatka. Za to czwartek i piątek przed ślubem przyprawił nas o zawrót głowy!
2 dni przed ślubem odebrałam swoją wymarzoną suknię,w którą o zgrozo! się nie zmieściłam. Pani krawcowa stwierdziła,że mam za bufiasty biustonosz i to dlatego. Już w domu około 21 nie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
agucha 14.10.2019 19:35
Czytelniczka

Historia, którą chcę opowiedzieć nie jest zabawna. Jest z kategorii "nie do uwierzenia" i gdyby ktoś obcy mi o tym opowiedział, raczej byłabym skłonna przyznać, że zwyczajnie ściemnia. Ale jest ona prawdziwa i bardzo przykra. Zdarzyła się podczas spisywania protokołu przedślubnego u księdza proboszcza. Ponieważ ślub był organizowany na szybko a panna młoda już z potomkiem w...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
ola832 14.10.2019 19:30
Czytelnik

Moje wspomnienie dotyczy ślubu ciotki. Pamiętam to całe zamieszanie związane z przygotowaniami - czy wszystko jest tak jak trzeba, czy nikt o niczym nie zapomniał. Ja jako dziecko bardzo to przeżywałam, zwłaszcza że wyznaczono mnie do specjalnego zadania. O swojej roli w ,,przedstawianiu" dowiedziałam się kilka minut przed wyjściem młodej pary z kościoła. Babcia podeszła do...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
KailaaMoor 14.10.2019 11:59
Czytelniczka

Wpadka to mało powiedziane. To wesele znajomej. Długie przygotowania przed... Było pięknie - ślub kościelny i zabawa do rana...
Tylko, że zabawa skończyła się koło trzeciej w nocy, gdy Pan Młody zniknął razem z jedną z zaproszonych koleżanek Pani Młodej...
Cóż, wyszedł niezły klops, gdy jego żona znalazła go w bardzo intymnej sytuacji z gościem w jednym z gościnnych...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej