forum Oficjalne Konkursy

[Zakończony] Zostań detektywem - Klub Koneserów Zbrodni

LubimyCzytać
utworzył 22.09.2011 o 15:11

Wspólnie z Wydawnictwem Literackim zapraszamy do wzięcia udziału w konkursie wokół znakomitej książki pod patronatem lubimyczytać.pl - Klub koneserów zbrodni Michaela Capuzzo.


Książka opisuje historię i działalność filadelfijskiego Towarzystwa Vidocqa, które zrzesza wybitnych detektywów, kryminologów, profilerów i specjalistów medycyny sądowej. Członkowie klubu spotykają się w każdy trzeci czwartek miesiąca przy wykwintnym obiedzie, po którym dyskutują o przypadkach nierozwiązanych morderstw. Capuzzo koncentruje się głównie na karierach trójki założycieli Towarzystwa: Frank Bender z niesamowitą intuicją odtwarza twarze niezidentyfikowanych sprawców. Ralph Walter, bazując na wiedzy psychologicznej, opracowuje portrety psychologiczne sprawców i analizuje psychikę morderców. Z kolei William Fleisher to obdarzony melancholijnym poczuciem humoru agent FBI i służb celnych. Trio łączy przyjaźń i niezwykła komitywa, a także cięte poczucie humoru!


Co zrobić, aby wziąć udział w konkursie? Trzeba przemienić się w detektywa. Przeczytajcie poniższy fragment książki:


Późnym wieczorem 29 listopada 1984 roku Deborah siedziała w pracowni komputerowej w Randell Hall, najbardziej charakterystycznym budynku kampusu. Wzniesiony w 1901 roku, był gigantycznym labiryntem sal wykładowych i pomieszczeń biurowych, w którym mało kto potrafił odnaleźć drogę.

O godzinie jedenastej w nocy Deborah zadzwoniła do rodziców, którzy mieszkali w New Jersey po drugiej stronie rzeki. Powiedziała, że musi zostać w pracowni dłużej, aby skończyć zadanie, które miała przygotować na następny dzień rano.

(…) Choć podobała się kolegom, nie miała chłopaka. Nie paliła papierosów ani nie piła alkoholu. W szkole średniej była modelką i grała na klarnecie, ale na studiach skoncentrowała się wyłącznie na nauce. Mieszkała w domu z rodzicami i dojeżdżała na zajęcia. (…)

Rodzice często wyrażali zaniepokojenie, że ich bezpośrednia, ufna, nieco naiwna córka przesiaduje do późna w niebezpiecznej dzielnicy zachodniej Filadelfii. Deborah zapewniała, że budynek wydziału politechnicznego jest dobrze chroniony, a kiedy wychodzi z niego w nocy, zawsze prosi strażnika, aby odprowadził ją do samochodu.

Dwie i pół godziny później, o pierwszej trzydzieści w nocy, Deborah raz jeszcze zadzwoniła do domu i poinformowała rodziców, że ukończenie zadania zajmie jej dodatkową godzinę. Mieli się nie martwić, ponieważ w pracowni towarzyszył jej były chłopak, Kurt Rahner. Obiecał, że zaczeka i odprowadzi ją na parking.

W rzeczywistości stało się inaczej — Rahner opuścił pracownię niedługo potem. Wychodząc, poprosił głównego strażnika kampusu o zapewnienie Deborah ochrony w drodze do samochodu. Strażnik przekazał tę prośbę swojemu koledze, Davidowi Dicksonowi, który patrolował teren kampusu od północy do ósmej rano. (…)

Kilka minut po pierwszej trzydzieści Deborah została sama — właśnie wtedy morderca zaatakował. (…) Snyder przedstawił prawdopodobny przebieg zdarzeń: napastnik zaatakował Deborah, pobił ją, zmuszając do uległości, a następnie udusił przedłużaczem. Kabel znaleziono obok komputera; rowki na jego powierzchni pasowały do śladów na szyi Deborah.

(…) Morderca przeciągnął ją przez korytarze wielkiego, pustego, pogrążonego w ciemnościach budynku, następnie przez drzwi prowadzące na betonową klatkę schodową przylegającą do zewnętrznej ściany. U podnóża zimnych, niemych schodów zmasakrował zwłoki, uderzając w nie dwoma cegłami, metrowej długości deską i metalowym pałąkiem. Wszystkie te przedmioty znaleziono, zakrwawione, obok ciała. O dziewiątej rano dwóch studentów natknęło się na zwłoki na podeście schodów, jedenaście stopni poniżej poziomu ulicy. W trakcie prezentacji Fleisher rozdał słuchaczom dodatkowe zdjęcia ciała Wilson, plamy krwi znalezionej w pracowni, komputera, z którego korzystała w chwili śmierci, oraz typu tenisówek, które nosiła. Białe reeboki. Białe skarpetki.

Fleisher stanął obok Snydera za podium i otworzył dyskusję.

— Co wiadomo na temat strażnika? — rozpoczął. — Dickson od początku został uznany za podejrzanego — powiedział Snyder. Wiele wskazywało na jego winę. Podczas przesłuchań nie potrafił określić, gdzie dokładnie przebywał tamtej nocy. Przedstawił jednak alibi: drugiemu strażnikowi powiedział, że rozmawiał w tym czasie przez telefon z dziewczyną i zapomniał odprowadzić Wilson do samochodu. Mamy częściowo negatywny wynik badania wykrywaczem kłamstw, ale sądy nie pozwalają wykorzystywać wyników badania wariografem jako materiału dowodowego.

— Nie było podstaw, żeby go aresztować — przyznał Snyder. Zebrani zasypali Snydera pytaniami.

— Czy dozorca budynku był tamtej nocy na służbie?

Nie, pokręcił głową Snyder.

— Czy ktokolwiek włamał się tamtej nocy do jakiegoś budynku na terenie kampusu?

Nie.

(…) Pół godziny później Snyder oparł się zmęczony o mównicę. Dyskusja powoli zamierała. Wyglądało na to, że jedyną korzyścią, jaką wyniesie ze spotkania, będzie darmowy lunch, moralne wsparcie i kilka ciekawych pomysłów. Niespodziewanie głos zabrał Walter. Lubił włączać się do dyskusji na samym końcu, jakby występował na ostatniej zmianie sztafety. Zmarszczył brwi i poprawił okulary, które zsunęły się po orlim nosie.

— Jeżeli mogę się wtrącić… — zaczął. — Kluczem do rozwiązania zagadki jest brak butów i skarpetek na stopach ofiary.


A teraz spróbujcie odpowiedzieć na pytanie, kto zamordował Deborah?


Uwaga, swój tok rozumowania należy opisać. Najciekawsze odpowiedzi nagrodzimy egzemplarzami "Klubu koneserów zbrodni". I jeszcze jedno – jeśli nie wytypujecie prawdziwego mordercy, nie martwcie się, oceniane będą wszystkie odpowiedzi, również te niepoprawne. W tym konkursie liczy się coś innego – zmysł detektywistyczny, umiejętność dedukcji i talent do snucia ciekawej opowieści.
A więc do dzieła!


Nagrody

Dla autorów najciekawszych odpowiedzi mamy 5 egzemplarzy książki "Klub Koneserów Zbrodni" ufundowanych przez Wydawnictwo Literackie.


Klub Koneserów Zbrodni - Jacek Skowroński
Klub Koneserów Zbrodni

Autor : Michael Capuzzo

"Klub Koneserów Zbrodni" to oparta na faktach opowieść o trójce założycieli Towarzystwa Vidocqa w Filadelfii, któremu patronuje słynny francuski detektyw z czasów napoleońskich. To elitarne stowarzyszenie, istniejące naprawdę, od początku lat dziewięćdziesiątych zrzesza najlepszych kryminologów, detektywów, patologów i specjalistów medycyny sądowej. Działa pro bono, rozwiązując zagadki nie wyjaśnionych tradycyjnymi metodami morderstw. Członkowie klubu spotykają się w każdy trzeci czwartek miesiąca przy wykwintnym obiedzie, po którym dyskutują o przypadkach. Capuzzo śledzi rozwój stowarzyszenia od momentu jego założenia do dnia dzisiejszego. Koncentruje się głównie na karierach trójki założycieli: Frank Bender z niesamowitą intuicją odtwarza twarze niezidentyfikowanych sprawców. Ralph Walter, bazując na wiedzy psychologicznej, opracowuje portrety psychologiczne sprawców i analizuje psychikę morderców. Z kolei William Fleisher to obdarzony melancholijnym poczuciem humoru agent FBI i służb celnych. Trio łączy przyjaźń i niezwykła komitywa, a także cięte poczucie humoru! W kolejnych rozdziałach jak w kalejdoskopie oglądamy najciekawsze przypadki, którymi się zajmowali na przestrzeni lat i śledzimy proces dochodzenia do prawdy. Każdy przypadek opisany jest tak sugestywnie, że wielu czytelników po lekturze nie będzie mogło sie otrząsnąć!

Zgłoszenia
Odpowiedzi wpisujcie jako posty w tej dyskusji.
Regulamin
  • Na Wasze odpowiedzi czekamy od 22 września do 30 września włącznie.
  • W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce.
  • Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowane części lub fragmentów cudzych tekstów jest zabronione.
  • Zwycięzców wybiera administracja serwisu LubimyCzytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.

odpowiedzi [57]

Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Sortuj:
cień_fprefecta 25.10.2011 21:07
Bibliotekarz

To już dwa tygodnie, a książki ni widu, ni słychu i ni dudu. Można się dowiedzieć czy kiedyś do nas dotrą? To znaczy nie wiem czy do pozostałych nie dotarły, ale tak w kupie raźniej.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
mmonika92 08.10.2011 15:54
Bibliotekarka

Aha :] Ja chyba sobie kupię na Targach w Krakowie ( które będą od 3 listopada do 6 listopada ) A wybiera się ktoś na Targi w Krakowie?

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Alfea 08.10.2011 12:50
Czytelniczka

Choćby empik :). Sprawdzałam na stronce www.empik.pl i jest tam.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
mmonika92 07.10.2011 23:36
Bibliotekarka

Gratulacje wszystkim :]
A gdzie można kupić tą książkę?

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Alfea 07.10.2011 21:57
Czytelniczka

Gratulacje wszystkim.
Muszę Wam powiedzieć, że tak mnie historia zaciekawiła, że chyba sobie tę książkę kupię :D.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
konto usunięte
07.10.2011 21:30
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

blaszanyzegarek 07.10.2011 19:48
Czytelniczka

Serdecznie dziękuję i gratuluję pozostałym zwycięzcom oraz osobą biorącym udział w konkursie za ich fantastyczne teorie. c:

Pozdrawiam,
blaszanyzegarek.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Magdalena Szyszka 07.10.2011 14:59
Czytelniczka

Nie mogę się już doczekać, kiedy przeczytam tę książkę. Dziękuję serdecznie i gratulacje dla reszty zwycięzców!

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
cień_fprefecta 07.10.2011 11:37
Bibliotekarz

Dziękuję, gratuluję pozostałym zwycięzcom.

Najlepsze w tym jest to, że dowiem się czy prawidłowo wydedukowałem. Jakby ktoś chciał się dowiedzieć, to jak dostanę książkę to mogę przez PW podać zainteresowanym odpowiedź na nurtujące wszystkich pytanie, czyli co z tymi butami? :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Karimba 07.10.2011 10:39
Czytelniczka

Gratuluję zwycięzcom! :) Widzę, że na LC mamy sporo detektywów ;)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post