-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel17
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik272
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Cytaty z tagiem "poirot" [23]
[ + Dodaj cytat]
Istnieje tyle przyjemności: człowiek może jeść, pić, oddychać czystym powietrzem. Tylko głupiec porzuca to wszystko
jedynie dlatego, że nie ma pieniędzy... albo z powodu złamanego serca. Miłość jest przyczyną wielu nieszczęśliwych wypadków, nie sądzi pani?
- Niemożliwe! Niemożliwe! To słowo dla mnie nie istnieje. Im coś jest bardziej niemożliwe, tym wnikliwiej należy je zbadać.
Tak naprawdę Poirot i Marple ni są głównymi bohaterami w tradycyjnym sensie. To po prostu pełnomocnicy złożonej moralnej równowagi ustanowionej przez Pierwszego Poruszyciela.
Ciekawość. Nie wiem, kto ją wymyślił. Zwykle łączy się ją z piekłem. Ciekawość - pierwszy stopień do piekła. Sam uważam, że ciekawość wymyślili Grecy. Chcieli wiedzieć.
Gdyby był pan człowiekiem o kryształowym charakterze, niepokalanej moralności, który nie popełnił ani jednego grzesznego czynu i robił zawsze to, co do niego należy... eh, bien! wtedy miałbym wątpliwości co do pańskiego powodzenia. Widzi pan, cnoty moralne są mało romantyczne. Cenią je tylko wdowy.
Wszystko zależy od ciebie" (...) według mnie jest to szkodliwy i niebezpieczny slogan. Dlatego, że głosi nieprawdę. Wszystko nie zależy od - powiedzmy - pani Blank zamieszkałej w Little-Blank-in-the-Marsh. A jeśli jej się wmówi, że zależy, skutki będą opłakane. Zajęta myśleniem, jak pokierować sprawami świata, nie zauważy, że jej własne dziecko ściąga na siebie garnek z wrzątkiem.
Schludność jego ubioru była wręcz nieprawdopodobna; sądzę, że pyłek na rękawie sprawiłby małemu Belgowi więcej bólu niz rana zadana pociskiem karabinowym.
Wyłożyłem jej kilka dziwactw Poirota. Na przykład grzanki musiano mu robić z czworokątnego bochenka chleba. Jajka na miękko musiały być identycznych rozmiarów. Nie uznawał golfa, uważając go za grę "niesymetryczną i bezkształtną".
(...) czasami psu myśliwskiemu trudno jest trafić na trop, ale jak już nań trafi, nic na świecie nie zawróci go z drogi! Naturalnie, jeśli to dobry pies myśliwski. A ja, (...) Herkules Poirot, jestem psem doskonałym.
Przyznaję więc otwarcie i bez hipokryzji, że jestem wielkim człowiekiem. Mam zdolność porządkowania myśli, metodę postępowania i znajomość psychologii. Innymi słowy, jestem Herkulesem Poirot!