-
ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant12
-
Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant1
-
ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik2
-
ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński8
Cytaty z tagiem "księgarnia" [20]
[ + Dodaj cytat]Prawda jest taka, że każdy duży zbiór nawet zwyczajnych książek deformuje przestrzeń, o czym łatwo się przekonać, odwiedzając jeden z tych naprawdę staroświeckich antykwariatów - jeden z tych, które wyglądają jak zaprojektowane przez M. Eschera, kiedy miał zły dzień, mają więcej schodów niż podestów i długie rzędy półek kończące się małymi drzwiczkami, z pewnością zbyt niskimi, aby przeszedł przez nie pełnowymiarowy człowiek. Tłumaczy to następujące równanie: wiedza = potęga = energia = materia = masa. Dobra księgarnia to po prostu elegancka czarna dziura umiejąca czytać.
Mnie bardzo buduje, gdy widzę w księgarniach, że młodzież siedzi sobie na jakimś plecaku, na ziemi, pod regałami. I czyta książki, bo nie ma na nie pieniędzy. I być może siedzi tam także dlatego, że ma nadzieję na spotkanie kogoś, kto też będzie tak siedział z książką, i okaże się, że to jest właśnie ta druga połówka jabłka. I potem będą opowiadać wnukom, że miłość swojego życia spotkali w księgarni.
Kiedy jakaś biblioteka przestaje istnieć, kiedy jakaś księgarnia na zawsze zamyka podwoje, kiedy jakaś książka ginie w otchłani zapomnienia, ci, którzy znają to miejsce, my, strażnicy ich dusz, robimy, co w naszej mocy, aby te bezdomne książki trafiły tutaj.
Księgarnie są magią, a książki to mapy drogowe, za pomocą których życiowi rozbitkowie odnajdują się nawzajem.
Zawsze powtarzam, że miasto nie jest miastem, jeśli nie ma w nim księgarni. Może nazywać się miastem, ale bez księgarni nikogo nie nabierze.
Zaglądam do księgarń – dają one pierwszą, nigdy niezafałszowaną wiedzę o nowym znajomym.
Książki potrafią być zaborcze, prawda? Chodzisz po księgarni i nagle któraś się na ciebie rzuca, jakby umiała się ruszać. Czasami to, co zawiera, zmienia twoje życie, a czasem nawet nie chcesz jej przeczytać. Czasami sama jej obecność wystarcza, żeby przynieść ulgę. Niektórych książek nawet nie otworzyliśmy. Po co je kupujemy, skoro ich nie czytamy? Ktoś zapyta. To tak, jakby spytać kogoś samotnego, po co kupił kota. Dla towarzystwa, oczywiście.
... Waterstones na Piccadilly, z pewnością największa księgarnia w Europie, 13 kilometrów półek na czterech piętrach. Dwa dni temu spędziłem tam wiele godzin, nie dlatego, że szukałem jakiejś konkretnej książki, ale żeby nacieszyć się odurzającym spacerem wśród tysięcy tytułów.