-
Artykuły[QUIZ] Te fakty o pisarzach znają tylko literaccy eksperciKonrad Wrzesiński10
-
ArtykułyWznowienie, na które warto było czekaćInegrette0
-
ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant30
-
Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant2
Cytaty z tagiem "cztery" [8]
[ + Dodaj cytat]Zakochałam się w Tobiasie. Ale nie jestem z nim z przymusu, bo nie mam innych możliwości. Jestem z nim z wyboru, którego ciągle dokonuję: każdego dnia, gdy się kłócimy, gdy się okłamujemy., gdy sprawiamy sobie zawód. Wybieram Tobiasa wciąż na nowo, a on wybiera mnie.
O tym, że świat jest straszny, wolę zapominać przy niej niż przy alkoholu.
[...] - Wszystkim wam udało się przeżyć - oznajmia Amar. - Moje gratulacje. Przetrwaliście pierwszy dzień inicjacji. Jednym wyszło to lepiej, innym gorzej. - Patrzy na Erica. - Ale nikt z was nie wypadł tak dobrze jak Cztery. - Pokazuje na mnie. Marszczę brwi - cztery? Czy on mówi o moich lękach? [...] - Jak się naprawdę nazywasz? Coś na E...? - pyta Eric, mrużąc oczy. [...] - Nazywam się Cztery - cedzę przez zęby. - Jeśli jeszcze raz nazwiesz mnie Sztywniakiem, to będziemy mieli problem.
- Żałuję... - Przechyla głowę i wzdycha. - Żałuję tego, co wybrałem.
- To znaczy czego?
- Nieustraszoności. Urodziłem się w Altruizmie. Chciałem odejść z Nieustraszoności, zostać bezfrakcyjny. Ale wtedy spotkałem ją i... pomyślałem, że może jeszcze się zastanowię nad tą decyzją.
Było ich trzy, co jest liczbą oznaczającą zmianę. Wolelibyśmy cztery, co zwiastuje dobry początek.
Jeśli chodzi o emocje,istnieją 4 rodzaje mężczyzn: ci których łatwo sprowokować i łatwo uspokoić - oni tracą więcej,niż zyskują; ci których nie jest łatwo sprowokować,ale łatwo uspokoić - oni zyskują więcej,niż tracą; pobożni,których nie jest łatwo sprowokować,a łatwo się ich uspokaja; oraz ci,których łatwo sprowokować,a bardzo trudno uciszyć - są to
źli ludzie.
- Cztery! - wołam. Po co wołam cyfrę? Aha. Bo to jego imię. Wołam jeszcze raz: - Czwórko! Gdzie jesteś?