-
Artykuły10 gorących książkowych premier tego tygodnia. Co warto przeczytać?LubimyCzytać1
-
ArtykułyAtlas chmur, ptaków i wysp odległychSylwia Stano2
-
ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński9
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać392
Cytaty z tagiem "chylka" [210]
[ + Dodaj cytat]
- Tak czy inaczej uważam, że...
- Kartagina powinna zostać zburzona.
Alkoholizm jest przestępstwem osobistym, w którym nigdy nie dochodzi do zatarcia skazania.
- Wiesz, jak nazywają się świadkowie Jehowy po japońsku - rzuciła.
Kordian uznał, że raczej nie oczekiwała odpowiedzi.
- Ding Dong.
- Wiesz, jaki teraz jesteś w moich oczach?
- Nie.
- Taki, że powinno dodawać cię do Gangu Słodziaków w biedrze.
Zawsze pracowała w ciszy, ale jej sukcesy wybrzmiewały głośnymi riffami. A przynajmniej tak było do pewnego czasu. Kilka ostatnich spraw przywodziło bowiem na myśl raczej dźwięki gitary basowej pozbawionej wzmacniacza.
Joanna wyglądała na kobietę, która szanuje tylko te zasady, które sama ustanowiła.
Oryński westchnął i znów wyjrzał za okno.
– Mam nieodparte wrażenie, że dzisiaj świat się skończy – powiedział.
– To dobrze. Znaczy, że jutro zacznie się na nowo.
- To zachowuj się jak na Zordona przystało.
- To znaczy?,
- Panikuj, gadaj bez sensu, rób z siebie marynowane cielę i w pewien sposób uroczego przygłupa- wyrzuciła na jednym oddechu.
- Coś nie tak? - zapytał ochroniarz, podchodząc do nich
- Żebyś wiedział – odbąknęła, ściągając bransoletkę Iron Maiden z metalowymi elementami. - Moja macica ma teraz wielkość jabłka, a właściwie niewielkiej gruszki. I pojemność raptem kilku mililitrów.
Mężczyzna cofnął się o pół kroku, jakby właśnie zorientował się, że w prokuraturze pojawiła się osoba potencjalnie niebezpieczna, która może wnieść do budynku materiały zagrażające życiu i zdrowiu pracowników.
- Za niecałe dziewięć miesięcy jej pojemność zwiększy się do pięciu mililitrów. Wyobrażasz to sobie?
- N-n-nie...
- I słusznie. Nikt nie powinien.
- Nie muszę tego pamiętać.
- (...)To prawda, nie musisz też znać jakichkolwiek przepisów, żeby być prawnikiem. Tyle że będziesz wtedy elementem szarej masy., która miesza się gdzieś w salach sądowych na jednolitą breję. Chcesz być breją, Zordon? - zapytała, ale nie dała mu czasu na odpowiedź. - Nie, chcesz być elitą. A elita zna na pamięć rzeczy, które zwykły śmiertelnik musi sprawdzać.