-
ArtykułyZawodne pamięci. „Księga luster” E.O. ChiroviciegoBartek Czartoryski1
-
Artykuły„Cud w dolinie Poskoków”, czyli zabawna opowieść o tym, jak kobiety zmieniają światRemigiusz Koziński3
-
ArtykułyUwaga, konkurs! Do wygrania książki „Times New Romans“ Julii Biel!LubimyCzytać8
-
ArtykułyWygraj egzemplarz „Róż i fiołków” Gry Kappel Jensen. Akcja recenzenckaLubimyCzytać2
Cytaty z tagiem "żywioł" [21]
[ + Dodaj cytat]
- Co to jest kurwa? - zapytał Sześciopalcy.
- To sposób zwracania się do jednego z żywiołów - odparł Samotnik. - To słowo nie ma określonego znaczenia.
Ogień chce płonąć,
Woda chce płynąć,
Powietrze chce się unosić,
Ziemia chce wiązać,
Chaos chce pożerać.
Ale niech się los odwróci. Niech godny zajmie należne mu miejsce, a niegodny usunie się na swoje.
Niech się pogrąży w swój żywioł - w błoto, w brud. Zrobi to z rozkoszą. Zginie tam i utonie.
Woda zawsze wygląda inaczej,w świetle, w ciemności, kiedy wieje wiatr lub kiedy jest cisza.Czasami zachowuje się jak zepsute dziecko, czasami jest wściekłe jak potwór, a jeszcze kiedy indziej jak słodka uwodzicielska kochanka."...
Ale ogień dowiódł, że to tylko zwykły dom, zbudowany z drewna i wspomnień - materiałów podobnie nietrwałych.
(...) wiatry zawsze wiedzą wszystko. Gonią po świecie, nie wiedząc ani gdzie się narodziły, ani gdzie umrą.
Zawsze, gdy spoglądał na morze lub w ogień, potrafił siedzieć całymi godzinami bez słowa, zauroczony bezmiarem i mocą żywiołów.
Wszystko organizowali w sporym pośpiechu i spontanicznie, dlatego nie mieli żadnego konkretnego planu działania. Ale o to właśnie chodziło. Po co planować i niepotrzebnie się stresować, że coś pójdzie niezgodnie z harmonogramem, jeśli można iść na żywioł.
Agraiel stanął przed gładką ścianą granitu. Dotknął chłodnej powierzchni i spróbował wymacać najmniejszą szczelne, najdrobniejszą skazę przy wbitym w relikcie diamencie. Oczywiście nie znalazł niczego takiego. Wokół skała była pomarszczona i popękana, ale nie tutaj, nie w Oknie Odrzucenia. Nieskazitelnie płaski obszar przecinały żyły złota, srebra i miedzi. Ściana błyszczała też od drogich kamieni, perfekcyjnie wtopionych i ściętych na równi z jej powierzchnią. Taki majątek na wyciągnięcie ręki... I nic dziwnego, że wielu ją wyciągało. Jednak nikt nigdy nie naruszył tutejszej skały, czy to siłą mięśni, narzędzi, czy zaklęć. Zresztą te ostatnie, użyte przeciwko Oknu, były powodem zgonów wielu śmiałków sięgających po jego bogactwa. Niezależnie od tego, czy posłużyli się magią Ognia, czy Wody. A Agraiel miał zamiar użyć ich obu.
Nie chodziło o skarby, nie dbał o nie. Chodziło o moc, której jeszcze nigdy nikt nie okiełznał, a której jemu raz udało się zaznać. Tak – Ziemia była szalona.
I klasyczny seryjny zabójca, i wampirysta są jak klęska żywiołowa, ponieważ obaj są całkiem zwykłymi ludźmi, tyle że chorymi na umyśle. Ale podczas gdy seryjny zabójca jest jak burza, która potrafi trwać długo, a ludzie nie mają pojęcia, kiedy minie, wampirysta jest jak kamienna lawina. Szybko mija, chociaż w krótkim czasie potrafi zetrzeć z powierzchni ziemi całą wioskę.