Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Jego ulubione powiedzenie brzmiało: "Nie miej małych marzeń, ponieważ brak im wystarczającej mocy, by poruszyć ludzkie serca".

- Nie jestem nie do pokonania. Nikt nie jest. Każdy może zostać pokonany.

- Posłuchaj - zwrócił się do mnie - powiem ci teraz jedną z najważniejszych rzeczy: ilekroć popełnisz błąd, ucz się na nim. Jak długo będziesz potrafił wyciągać wnioski z każdego błędu, będziesz się miał doskonale. Możesz popełnić mnóstwo błędów, byle nie ten sam dwa razy.

- Jest różnica między "nie mogę" i "nie zrobię". Możesz tego nie chcieć, ale jesteś w stanie to zrobić.
Kiedy mówisz "nie mogę", ograniczasz swoje możliwości. Powinieneś wykorzystać swoją wyobraźnię, żeby zrobić wszystko, czego zapragniesz. "Nie mogę", mawiał, jest niebezpiecznym stwierdzeniem.

Stajemy sie tym, o czym najmocniej myślimy.

Mogłeś postrzegać codzienny trening jako udrękę. Albo też widzieć go jako przygodę.

Ponieważ wierzę w siebie, osiągam wyznaczone cele i wkładam w to wiele pracy.

Prowadzi cię tęsknota za samorealizacją.

Stawiaj sobie wysoko poprzeczkę. Pracuj sumiennie każdego dnia, by osiągnąć wyznaczone cele.

Pływanie to twardy sport. Jest w nim mało, a może nawet nie ma wcale, miejsca na sentymenty.

Miałem do czynienia z kolejnym niedowiarkiem. Przepadam za niedowiarkami. Kocham wszystkich niedowiarków. Jestem otwarty na wszelkie komentarze.

Graj ostro i pamiętaj: ci, co są ulegli, zajmują miejsca z tyłu. Nie chodziło o to, że trzeba być draniem, ale rywalizując, należało dać z siebie wszystko. Przyjaźnić się można było po wyścigu; w jego trakcie najważniejsza była wygrana.

- To igrzyska olimpijskie - odpowiadałem. - Jeżeli ktoś ma problem z porannym wstawaniem, by wziąć udział w wyścigu, nie powinien tam jechać.

- Za każdym razem kiedy myślisz, że jesteś blisko Michaela Phelpsa, on wskakuje na wyższy poziom.

Mówienie z wyprzedzeniem, co zamierzasz zrobić, nie ma najmniejszego sensu.

- Chcę zmienić sport pływacki. chcę, by ludzie mówili o pływaniu i o nim myśleli, by czekali z niecierpliwością na zawody pływackie. Chciałbym, żeby mieli ochotę wskoczyć do wody i pływać. To jest mój cel.

Kiedyś wszyscy się dowiedzą, że oprócz samego przegrywania, nic bardziej nie skłaniało mnie do walki niż fakt, że ktoś we mnie wątpił.

Uczyń swoim zwyczajem robienie rzeczy, których inni nie mają ochoty robić.

Jeżeli inni byli skłonni zrobić sobie wolne w niedzielę, cóż, oznaczało to po prostu, że możemy być o jedną siódmą lepsi.

- Nie zaprzestajemy treningów, gdy pada śnieg, deszcz czy zdarza się powódź. Z pewnością nie przerwiemy ćwiczeń z powodu terrorystów - oświadczył. - Mogą zabijać niewinnych Amerykanów, ale nie nasze marzenia. Chcą, żebyśmy przestraszeni siedzieli w domu. Takie zachowanie nie jest w naszym stylu.

- Kiedy trenujemy długo i ciężko - zwykł mawiać - dokonujemy wpłaty pieniędzy w banku. Musimy wpłacić wystarczająco dużo, by mieć dość środków, gdy zechcemy wypłacić znaczną sumę.

Nie cierpię przegrywać. Ale nigdy nie bałem się przegrywać i nadal się nie boję.

Jedna z wielu ważnych lekcji mojej mamy brzmiała: pracy należy poświęcać tyle czasu, aż zostanie dobrze wykonana.

Doszedł do wniosku, że lepiej ukończyć wyścig na szóstym miejscu i zemdleć, niż zająć siódme miejsce.

- No cóż, to nasz czas. Nieważne, co wydarzyło się w przeszłości. Teraz to my musimy dyktować warunki.

- Sport polega na tym, że jedna osoba próbuje przekreślić marzenia innej - powiedział Crock.

dzięki niemu nauczyłem się istotnej prawdy: nie ma rzeczy niemożliwych. I jeszcze jednej: ponieważ nic nie jest niemożliwe, człowiek powinien mieć wielkie marzenia. Im większe, tym lepiej.

Zawsze coś się dzieje. Bez przerwy.

Nie ma nic słodszego niż zwycięstwo.

Czas wydaje się stać w miejscu, gdy wkracza historia.