cytaty z książki "Pożegnanie z Avonlea"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Zawsze myślałam, że kiedy kogoś pokocham, to będę chciała, by cały czas okazywał mi miłość i nosił mnie na rękach. A jest zupełnie inaczej. Jak się kogoś kocha, to marzy się tylko, żeby móc coś dla niego zrobić.
My ciemnoskóre dziewczęta, rodzimy się tylko po to, żeby zabawiać białych mężczyzn. Tak jest, prawda? Potem, kiedy się nami znudzą, odpychają nas i wracają do swoich.
(...) jeśli serce nie rozpacza, czarna krepa nie załatwi sprawy; a jeśli serce jest w żałobie, nie ma potrzeby obnoszenia się ze swoim nieszczęściem.
Serce mężczyzny- i kobiety zresztą też- powinno być wiosną radosne. Duch zmartwychwstania nawołuje wtedy życie do opuszczenia zimowego grobu; porusza ludzkie serca i odnawia w nich radość dzieciństwa. Otwiera ludzkie dusze i przyprowadza je- jeśli tylko tego chcą- przed oblicze Boga tak blisko, że można z Nim uścisnąć sobie dłonie. To czas cudownie odnowionego życia, wewnętrznego i zewnętrznego zachwytu, jakby młody anioł klaskał w dłonie, ciesząc się ze stworzenia.
Widzimy tylko pozór rzeczy
Nie znamy ukrytych sprężyn.
(...) przyszedł mi na myśl wiersz Whittiera.
"Widzimy tylko pozór rzeczy
Nie znamy ukrytych sprężyn".
Dowiedziałam się(...) że na całym bożym świecie nie liczy się nic, tylko miłość. Tam, gdzie byłam, nie ma dumy ani fałszywych ideałów.
Łatwo byłoby umrzeć dla niego, ale nie wiem, jak ja będę dalej żyć.
- Okazuje się - szepnęła do małej nauczycielki ciotka Izabella ocierając łzy - że bywają niepowodzenia, które są największym sukcesem.
panna Emilia umarła. Z przykrością muszę stwierdzić, że nikt jej zbytnio nie opłakiwał. To chyba najgorsze, co może się człowiekowi zdarzyć. Znika z tego świata i nikomu go nie brak.
Izabella Spencer nienawidziła tego mężczyzny, ale nienawiść była tylko pasożytniczą naroślą na szlachetniejszym pędzie, pozbawioną własnego korzenia. Pod wpływem słów Dawida zwiędła i odsłoniła miłość równie piękną, silną i szlachetną jak dawniej.