cytaty z książki "Cynamonowe gwiazdy"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Nie ma ludzi doskonałych, a już na pewno chłopów.
Żegnaj, prezesie, na „do widzenia” nie zasługujesz.
Kalendarz dwa osiemnaście, kalendarz dwa dziewiętnaście – mruczałam pod nosem, wyciągając kolejne przedmioty z szafki. – A gdzie jest...? Ach, przecież, w dwa tysiące
dwudziestym wybuchła pandemia i nie było kalendarzy.
Daruj mi te swoje kłamliwe uśmieszki i udawaną życzliwość; doskonale wiem, że mnie nienawidzisz, z wzajemnością
zresztą. – Podniosłam się z krzesła i zrobiłam krok w kierunku szefowej. – Nie masz pojęcia, jak się cieszę, że już nigdy nie będę musiała cię oglądać ani słuchać tych bredni, które
wygadujesz, udając mądrą. Nigdy w całym swoim życiu zawodowym nie spotkałam nikogo, kto mniej niż ty nadawałby się do zarządzania ludźmi. Chcesz mieć we mnie wroga? Proszę bardzo. Ze mną jak z dzieckiem, w dodatku wyjątkowo złośliwym. Pamiętaj tylko, że to ja pracowałam tu dwanaście lat, to ja budowałam wszystko od zera, a ciebie po prostu tym
obdarowano, cholera wie za co.
Szklane wrota mordoru rozsunęły się, uruchomione fotokomórką. Przystanęłam, wzięłam głęboki wdech, po czym zrobiłam krok. Krok, o którym od dawna marzyłam. Krok ku wolności, do nowego życia, ku ekscytującej przygodzie.