cytaty z książki "Pożyczony narzeczony"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Ktoś powiedział, że życie jest jak fortepian. Białe klawisze reprezentują szczęście, a czarne smutek. Podczas tej podróży zwanej życiem należy pamiętać, że te czarne również tworzą muzykę.
Nie jesteś mój. Nigdy nie będziesz. A jednak przebywamy tu razem. Pożyczyłam cię tylko na chwilę, na jakiś czas. Choć w mojej głowie wybrzmiewa teraz sentencja "dobry zwyczaj, nie pożyczaj", pierwszy raz mam ochotę zrobić coś na przekór. Wygląda na to, że zakazane rzeczy z reguły smakują lepiej. To jest złe, ale sprawiasz, że czuję się z tym dobrze. Pragnę więcej, Więcej ciebie i...
Miłość powinna leczyć, sklejać ludzi w jedną całość, po tym, jak zostaną zniszczeni.
Czy Kopciuszek zostałby księżniczką, jeśli zdecydowałby się wrócić po bucik?
Przypadek chciał, byśmy byli tu właśnie teraz, właśnie razem, właśnie w ten sposób.
Świat zawirował, a ja poczułam się odrzucona, zastąpiona, niechciana. Mężczyzna, który kilka miesięcy temu klęczał przede mną nad jeziorem Yellowstone i prosił o rękę, przestał dla mnie istnieć.
Życie jest jak fortepian. Białe klawisze
reprezentują szczęście, a czarne smutek. Podczas tej podróży zwanej
życiem należy pamiętać, że te czarne klawisze również tworzą
muzykę.
Stare powiedzenie mówi: dobry zwyczaj-nie pożyczaj. Jeszcze lepszy? Nie oddawaj.
Pożyczyłam go tylko na chwilę. Tylko na miesiąc. Chłopak, który kiedyś mnie nienawidził, dziś dzielił ze mną nazwisko. Sprawił, że kochałam go na zabój, chociaż niegdyś ta miłość go przerażała. Mój licealny koszmar stał się mężczyzną moich marzeń. Jak bardzo popieprzone to było? Stare powiedzenie mówi: dobry zwyczaj - nie pożyczaj.
Atrakcyjność mężczyzny podnosi się przez chęć dbałości o swoją kobietę.
Tak długo, jak jesteś przy mnie, reszta świata może się pieprzyć.
- Życie toczy się dalej, bez względu na to, co za sobą przyniosło.
Przemawiał do mnie językiem, który czułam, że znam od urodzenia.
Bałam się tak wielu rzeczy. Bałam się pająków, ciemności, porażki, duchów... ale, do cholery, nigdy nie bałam się niczego bardziej niż utraty ciebie.
I wiesz co?
Straciłam cię.
Otwierał bramy do mojej duszy za każdym razem, gdy na mnie patrzył. Odradzałam się w najdoskonalszej formie pod wpływem jego dotyku. Problemy, które nas dręczyły, były niczym Goliat, a serca jak waleczny Dawid. Tylko miłość mogłaby nas ocalić, ale czy on był do niej zdolny?
Nie wiedziałem, kim jestem bez niej, ale mogłem odnaleźć siebie tylko wtedy, gdy z niej zrezygnuję.
Zachrypnięty, zmysłowy głos był jak melodia skrzypiec, jak niepowtarzalny dźwięk strun serca. Przypomniał mi moment, w którym po raz pierwszy mnie pocałował. Potem jednak melodia nagle przestała grać, kiedy z nami skończył.
Był powodem, dla którego mogła śmiało pokonać każdą górę. Była jego motywacją do przepłynięcia nawet najbardziej wzburzonych wód, by spęłnił swoją obietnicę.
Nie mogłam sobie pozwolić na to, by emocje mną zawładnęły, a tymczasem to one dyktowały mi życie.
W istocie wiedziałem, że przebaczenie było jak wyjęcie noża z własnych pleców, bez chęci zranienia kogokolwiek innego, bez względu na to, jak bardzo inni zranili ciebie.
- Zawsze psujesz miłe chwile.
- Nie, nie, kochanie. - Pokręcił głową, po czym zalotnie puścił do mnie oko. - To ja sprawiam, że chwile są miłe.
Życie jest jedno. Jeśli masz szansę - wykorzystaj ją".
Nie możesz być silna przez cały czas, czasami człowiek musi sobie popłakać, by poczuć się lepiej. Zaufaj mi, coś o tym wiem".
Dobry zwyczaj-nie pożyczaj. Jeszcze lepszy? Nie oddawaj.
- Po prostu chciałam, by ktoś zapytał mnie, jak minął mój dzień. Jakie są moje marzenia? Jakie mam aspiracje? Chciałam mieć kogoś, z kim mogłabym spędzić resztę życia. Kogoś, kto będzie mnie kochał całym sobą.
- Nie możesz być silna przez cały czas, czasami człowiek musi sobie popłakać, by poczuć się lepiej.
- I powiem ci coś jeszcze, manipulatorzy nigdy nie widzą w czymś swojej winy, a nawet jeśli tak jest, to obracają sytuację, tak, żebyś to ty musiała przepraszać.
- Faceci są tacy niezdecydowani. Prawda jest taka, że grają tak. jak im wiatr zawieje.