cytaty z książki "Prawo linii"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Kiedy zło podejmuje zamiar bycia złem? Czy złe jest samo wyobrażanie sobie idei i trzymanie się jej? Czy ma początek, gdy myśl przeistacza się w działanie? A jeśli to działanie się nie powiedzie, czy zło nie istniało od samego początku?
Śmierć to noszenie niewygodnych ubrań, leżenie na twardym łożu i słuchanie płaczu bliskich osób. Mówienie o śmierci oznaczało spoglądanie na siebie nawzajem w grobowej ciszy oraz ukrywanie płaczu przy odgłosie odkręconej wody.
Wiele rzeczy zbiega się w czasie, zanim się wydarzy ta jedna, straszna.
Ci, którzy mówią o ludziach, że są czymś najstraszniejszym na świecie, robią tak tylko dlatego, że sami czynią straszne rzeczy.
Niemowy były gorsze od kłamców. Żaden człowiek nie kłamie cały czas, to nie w jego naturze, dlatego prawda zawsze wychodzi na jaw, nawet w trakcie kłamstwa. Kiedy przejrzałeś kłamcę, czułeś z tego powodu dumę, ale niemowy - przez nie tylko kipiało się gniewem.
Przyszłość to czarny korytarz. Mimo że przejdzie przez niego po omacku, drzwi na końcu i tak okażą się zamknięte na głucho.
Nie ma nic złego w płaczu mężczyzny. Jeśli chce płakać, to niech płacze. Po co się zadręczać, próbując powstrzymać łzy?
Powierzchnia mózgu jest równa mniej więcej jednej stronie gazety i waży nie więcej niż dwa procent wagi ciała; około półtora kilograma. Ten mały organ może kontrolować osobę mierzącą ponad sto siedemdziesiąt centymetrów. Każe jej jeść, jechać autobusem, żywić urazę, nienawidzić, a także podejmować decyzje, zarówno te wielkie, jak i trywialne, które zmienią jej życie. Zdradza on i kłamie, uspokaja oraz każe kurczowo trzymać się życia. Grozi, szantażuje, krzywdzi i rozkazuje. Wypełnia umysł człowieka myślami o śmierci i zmusza go do odebrania sobie życia.
Problem z ludźmi był jednak taki, że w momencie gdy pozwoliłaś sobie na uznanie, że ludzie są z gruntu dobrzy, od razu udowadniali ci, że się myliłaś.
Im poważniejszy sekret, z tym większą pewnością miał on ujrzeć światło dzienne.
Noc była czasem, kiedy samotność cię kusiła, dodawała odwagi, żeby skontaktować się z kimś ni z tego, ni z owego.
Po co myśleć o uciekaniu, jeżeli zamiast tego można myśleć o osiągnięciu sukcesu?
Kiedy się starzejesz, cokolwiek używałaś za młodu, psuje się jako pierwsze. Ramiona, nogi, oczy - wszystko ma datę ważności.
Kiedy liczysz na przypadek, szczęście zdaje się ciebie omijać, ale kiedy na niego nie liczysz, wyciąga pomocną dłoń.
Jeśli bieda raz poznała twoją twarz, nigdy ci nie odpuszczała.
Nie było nic banalniejszego i przewidywalnego od braku pieniędzy i szczęścia.
Ludzie nic, tylko kłamią, usprawiedliwiają się, śmieją z ciebie, narzekają, grożą śmiercią i - jeśli dasz im szansę - naprawdę cię zabijają.
Kiedy śmierć prześcignie życie, ciało naturalnie przechodzi zmianę.
Gdyby wszyscy popełniali tylko złe uczynki, aż strach by było żyć.