Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Bo rodzina to nie tylko więzy krwi. To także wspólne przeżywanie złych i dobrych rzeczy, nieustające wsparcie, gotowość do poświęceń i wychodzenie z mroku, który czasami pochłania człowieka i wydaje się, że nie ma od niego ucieczki.

....czasami trudno odciąć się od przeszłości, ale niekiedy warto wybaczyć".

Przyciągał mnie, był jak magnes, jak siła, przed którą nie można uciec".

Ale jed­nak bez­li­to­sna siła mi­ło­ści i przy­jaź­ni jest w sta­nie po­ko­nać naj­gor­sze zło, mrok i ludz­ką pod­łość.

Najgorsze gówno. Obiecuję. Wezmę na siebie, na klatkę, przyjmę wszystko. Tylko mi ufaj.

Bo ro­dzi­na to nie tylko więzy krwi. To także wspól­ne prze­ży­wa­nie złych i do­brych rze­czy, nie­usta­ją­ce wspar­cie, go­to­wość do po­świę­ceń i wy­cho­dze­nie z mroku, który cza­sa­mi po­chła­nia czło­wie­ka i wy­da­je się, że nie ma od niego uciecz­ki.