cytaty z książki "Call-girl"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Wszystko to brzmiało przekonywująco. To typowa cecha narkomanów - mają złote usta. Potrafią wmówić ci wszystko.
Mężczyźni - tacy pazerni na posiedzeniach rad nadzorczych, tacy wnikliwi, że z łatwością doszukują się nieprawidłowości w księgach rachunkowych, ci sami faceci - uwierzą we wszystko, co im mówisz, jeśli tylko będzie to pozytywne i jeśli będzie dotyczyło ich wyczynów seksualnych.
Kolejny odwieczny temat: faceci chcą frywolnych doświadczeń seksualnych, chcą mieć kontakty z wyzywającymi, pełnymi seksu dziewczynami, a z kim się żenią? No właśnie. To zupełnie coś innego. To matka moich dzieci. Ona jest nieskalaną Dziewicą. Przez duże "D".
Mężczyźni są jak barany - powiedziała. Wydaje im się, że wiedzą, czego chcą, bo tak mówią im media, przemysł pornograficzny, agencje reklamowe. Tyle, że oni zupełnie nie rozumieją, czego szukają. Myślą, że chcą Pamelę Anderson. Myślą też, że doskonale orientują się w jej wymiarach, a ja gwarantuję ci, że w obu wypadkach mylą się. Mężczyźni nie mają zbyt wiele wyobraźni, jeśli chodzi o cechy kobiety, która wydaje im się atrakcyjna seksualnie: lubią to, co im powiedziano, że lubią i przyjmują, że to jest właśnie droga do nirwany seksualnej.
Narkomani robią to zawsze, jak dowiedziałam się później. Chcą, żeby ktoś dotrzymał im kroku w ich marszu ku śmierci.
Mężczyźni nas potrzebują - oto cała prawda - chociaż woleliby nie potrzebować. A więc zwalają winę na nas. Dokładnie jak w krajach muzułmańskich - kobiety muszą się ukrywać przed mężczyznami - jest to, bowiem zapewne ich wina, że mężczyźni, patrząc na nie, czują się podnieceni.
(...), a także maniacy komputerowi, którzy nie rozróżniali dysku c: od miseczki 'C