cytaty z książek autora "Andrew Morton"
Jedna była pąkiem, druga różą, ale obie rosły na tej samej gałęzi.
Można żyć długo i naprawdę się męczyć, ale nie przejmować się, bo zawsze można z tym skończyć. Zaczęłam więc żyć tak, jakbym każdego dnia mogła umrzeć. (Angelina Jolie).
Gdy wydarzy się coś wielkiego, chcemy, by przyczyna była proporcjonalnie ogromna. Jeśli nie istnieje ważne i znaczące wyjaśnienie, cierpi na tym nasze wyobrażenie o świecie (Dr Patrick Zeman, Uniwersytet Londyński).
Bo kiedy patrzyła na różę, nie liczyła płatków, lecz delektowała się jej urodą.
Pisała wierszem w naszych duszach. I jakże skłaniała do refleksji.
Czułam się trochę zakłopotana, ze względu na zainteresowanie prasy nie wychodziłam z zamku. Uznano, że tak będzie najlepiej. Pan i pani Parker Bowles byli tam podczas wszystkich moich wizyt. Byłam najmłodsza. Karol dzwonił do mnie i pytał: "Chciałabyś pójść na spacer? Na grilla?". A ja odpowiadałam: "Tak, bardzo chętnie". Wtedy myślałam, że wszystko to jest takie cudowne.
Siostry różniły się w poglądach i kłóciły się w sprawach błahych i ważnych, ale też się kochały. Owo napięcie między uczuciem a dystansem, głęboką miłością a zazdrością, zdefiniowało w całości prywatny świat Elżbiety i Małgorzaty.
Ten ciągły brak akceptacji ze strony męża sprawił, że właściwie nie oczekiwała niczego innego. Niezależnie od tego, co robiła i jak bardzo się starała, za każdym razem , kiedy próbowała w jakiś sposób wyrazić siebie, swoje uczucia Karol z absolutną bezwzględnością torpedował jej usiłowania, Czuła się z tego powodu bardzo przygnębiona.
Byłam śmiertelnie spokojna, jak zwierzę prowadzonę na rzeź !
Przez całe życie wyglądałam przez okno... myślałam o tym, że gdzieś jest takie miejsce, w którym znajdę swoją przystań i będę szczęśliwa. (Angelina Jolie).