cytaty z książki "Osiedle marzeń"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Ale teraz młodzież jest jakaś dziwna. Od razu skurwiona. Jakby z taśmy ich wypuścili z wadą fabryczną.
(...) życie należy traktować jako szansę. Tylko od nas zależy, czy z niej skorzystamy, czy nie.
Obecnie nie wierzył w przyszłość. Nie było jej w żadnej postaci. Rozmyła się, schowała, rozpadła na tysiące małych kawałków.
W życiu chodzi o rozwój. O to, żeby nie stać w miejscu. Bo jak stoisz w miejscu, to się cofasz. Więc trzeba iść do przodu. Rozumiesz?
Nie można robić wielkich rzeczy i nie ochlapać się przy tym gównem. Po prostu się nie da.
Mieszko naprawdę chciał tylko odebrać to, co jego, spuścić w razie czego kontrolny wpierdol i wrócić grzecznie do domu. Świat był naprawdę taki prosty. Po co go komplikować?
Bo jeśli z czegoś była dumna w życiu, to z tego, że jej synek nigdy nie widział, jak tatuś bije mamusię.
Przyszłam z koleżanką na zakupy.
Jak się nazywa koleżanka?
Celtycka zatrzepotała rzęsami.
Visa Platinum.
Daję wam dwa dni. Potem, jeśli nie będzie wyników, oskarżam jedno z tej dwójki.
Które? - zapytała Sucha.
Rzucę monetę - odpowiedział prokurator, zbierając swoje rzeczy.