cytaty z książki "Pamiętnik ostatniego dowódcy pułku 4 piechoty liniowej"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
A że nie było już czasu do zrobienia egzekucji, jako niegodnego noszenia znaków honorowych, a tym więcej walczenia za wolność, (...), więc polecono tylko porucznikowi Aleksemu Kosickiemu, aby mu oznajmił, że pułk, jako niegodnego, wypędza od siebie, i natychmiast aby od pułku się oddalił. A gdy mu porucznik Kosicki oświadczył, do tego dodając, że się spodziewa, iż mu pozostała jaka część honoru, a zatem będzie wiedział, co mu czynić należy, wręczając przy tym pistolet, sam odszedł. Lecz taka czarna i nikczemna dusza nie umiała tego zrozumieć. nie uczuła tak szlachetnego obejścia się z nim korpusu oficerów i wziąwszy ten pistolet, udał się wprost do Warszawy, gdzie natychmiast aresztowanym pozostał z innymi szpiegami i razem trzymany.