cytaty z książki "Ludzkie arcyludzkie"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Nie kocha się ojca ani matki ani żony ani dzieca, lecz kocha się przyjemne uczucia, które w nas wzbudzają
Przeciw ufającym. – Ludzie, darzący nas zupełnym zaufaniem, sądzą, iż mają przez to prawo do naszego zaufania. Jest to wniosek błędny: przez dary nie zdobywa się praw.
Przeszkodzić samobójstwu. – Jest prawo pozwalające odjąć człowiekowi życie, lecz nie ma żadnego, co by pozwalało odejmować śmierć: to już jest okrucieństwem.
Subtelność wstydu. – Ludzie nie wstydzą się myśli brudnych, lecz owszem, kiedy im na myśl przyjdzie, że się ich o te brudne myśli posądza.
Mędrzec nie karze, że źle postąpiono, lecz żeby nie postępowano źle.
Los chrześcijaństwa - Chrześcijaństwo powstało, żeby nieść ulgę sercom; ale teraz musi serca najpierw przygniatać, żeby potem móc ulgę przynosić
Ludzie, którym życie codzienne wydaje się za próżne i za monotonne, łatwo stają się religijnymi: to jest zrozumiałe i do wybaczenia; tylko nie mają żadnego prawa wymagać religijności od tych, którym życie codzienne nie upływa pusto i monotonnie.
Niżej zwierzęcia . — Kiedy człowiek rży od śmiechu, przechodzi wszystkie zwierzęta swoją gminnością.
Zadaniem artysty to ludzkość czynić dzieckiem: na tym polega jego chwała i ograniczoność zarazem
Tajemnica przyjaciela. – Mało jest ludzi, którzy będąc w kłopocie o przedmiot do rozmowy, nie wydaliby najważniejszych tajemnic przyjaciół.
Bóg umieścił zapomnienie, jako stróżkę u progów świątyni godności ludzkiej
Cześć dla obłędu - Ponieważ zauważono, że podniecenie często rozjaśniało w głowie i wywoływało szczęśliwe pomysły, więc myślano, że najśilniejszym podnieceniom przypadają w udziale najszczęśliwsze pomysły i natchnienia: i dlatego czczono szaleńców, jako mędrców i udzielających wyroczni.
Niesprawiedliwości niewolnictwa, okrucieństwa w podbijaniu osób i ludów nie należy mierzyć naszą miarą. Wtedy bowiem instynkt sprawiedliwości nie był jeszcze tak rozwinięty.
Historia uczuć, mocą których czynimy kogoś odpowiedzialnym, więc tak zwanych uczuć moralnych, przechodzi następujące fazy główne. Najpierw oddzielne postępki nazywa się dobrymi lub złymi, bez żadnego względu na motywy, lecz jedynie dla skutków pożytecznych lub szkodliwych. Prędko jednak zapomina się o pochodzeniu tych nazw i powstaje mniemanie, iż w samych postępkach, bez względu na skutki, tkwi przymiot "dobry" lub "zły": z tego samego błędu, który popełnia język, kiedy mówi, że sam kamień jest twardy, że samo drzewo jest zielone - a więc z tego, że się bierze za przyczynę to, co jest skutkiem. Następnie "to jest dobre", "to jest złe" przenosi się na motywy i czyny same w sobie rozważa się jako moralnie dwuznaczne. Wtedy odkrywa się ostatecznie, że i ta istota nie może być odpowiedzialna, ile jest najzupełniej koniecznym skutkiem i wytworem pierwiastków i wpływów rzeczy minionych i teraźniejszych: czyli że nie można uczynić człowieka odpowiedzialnym za nic, ani za jego istotę, ani za jego motywy ani za jego występki, ani za tych postępków skutki. Tym samem przechodzi się do poznania, że historia uczuć moralnych jest historią błędu, błędu o odpowiedzialności: a ten opiera się na błędzie o wolności woli.
Cześć dla obłędu - Ponieważ zauważono, że podniecenie często rozjaśniało w głowie i wywoływało szczęśliwe pomysły, więc myślano, że najśilniejszym podnieceniom przypadają w udziale najszczęśliwsze pomysły i natchnienia: i dlatego czczono szaleńców, jako mędrców i udzielających wyroczni.
Ż y c z l i w o ś ć . — Między drobnymi ale niezmiernie częstymi i dlatego bardzo skutecznymi rzeczami, na które nauka powinna więcej zwracać uwagi, niż na rzeczy wielkie i rzadkie, należy także policzyć życzliwość; mam na myśli owe objawy przyjaznego usposobienia w obcowaniu, ów uśmiech w oku, owe uściski dłoni, ową pogodę, którą zazwyczaj bywają przepojone wszystkie sprawy ludzkie. Każdy nauczyciel, każdy urzędnik ofiarowuje ten przydatek do tego, co jest jego obowiązkiem; jest to ustawiczne objawianie człowieczeństwa, jakby fale jego światła, w których wszystko wzrasta; szczególniej w najciaśniejszym kole, pośród rodziny, życie zieleni się i kwitnie tylko dzięki owej życzliwości.