cytaty z książki "Maratończyk"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Musisz wiedzieć jedno: źródłem przyjemności dla biegacza jest postęp. Bo o ile w życiu postępy trudno mierzyć, a czasami to po prostu niemożliwe, mnie wystarczyło otworzyć dzienniczek treningowy prowadzony w zeszycie za kilka centów i go przekartkować. Przed oczami miałem historię swojego fizycznego rozwoju: tu zacząłem, tu jestem. To jakby ująć wodze życia we własne ręce. Wczoraj przebiegłem osiem kilometrów, dzisiaj dziesięć, a za tydzień przebiegnę piętnaście. Im więcej inwestowałem, tym stawałem się lepszy. Czułem się dobrze. Czułem się sprawny. Miałem wrażenie, że dopiero teraz naprawdę wykorzystuję potencjał swojego organizmu. Żadna chemia świata nie zapewni ci takiego odlotu.
Każdy człowiek potrzebuje innego lekarstwa na znękaną duszę. Większość ludzi przez całe życie poszukuje skutecznego środka; czasami w najdziwniejszych miejscach. Bywa, że szukają go w innym człowieku. A przecież tak naprawdę wystarczy się ruszać. Ruch jest cudownym lekarstwem.
...po pierwsze, zatrzymać się możesz zawsze. (...) Po drugie zaś - to ty lepiej wiesz, czego potrzebujesz, a nie wszyscy ludzie na świecie razem wzięci. Niech nazwą cię wariatem. I tak zrobią. Biegnij swój wyścig.
Rzućcie we mnie choćby milionem pustych puszek po piwie, a ja i tak będę truchtał po mieście w gimnastycznych szortach.
Ludzie pytali mnie, czemu tyle biegam - zupełnie, jakby to była jakaś forma umysłowego upośledzenia. Mówili, że jestem za stary na takie rzeczy i że to czynność nie licująca z powagą dorosłego.
Czasami wracam myślami do życiowych porażek. Każda przygotowywała grunt do wielkich sukcesów.