cytaty z książki "Zaczarowany nóż"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Może światy stale przeplatały się ze sobą, a może mimo wszystko istniał tylko jeden, który śnił o innych?
Och, cierpienie może być większe. W kwestii tortur nasz Kościół posiada tysiącletnie doświadczenie. Możemy przeciągać twoje katusze w nieskończoność
[...] every church is the same: control, destroy, obliterate every good feeling.
He opened my eyes. He showed me things I had never seen, cruelties and horrors all committed in the name of the Authority, all designed to destroy the joys and the truthfulness of life
- Kim on jest? - zapytała Lyra. - Przyjacielem czy wrogiem? Alethiometr odpowiedział:
- Jest mordercą.
Na widok takiej odpowiedzi od razu jej ulżyło. Will mógł znaleźć pożywienie i wskazać jej drogę do Oksfordu, które to umiejętności były niezwykle użyteczne, ale zarazem mógł się okazać niegodnym zaufania tchórzem. Tymczasem morderca to doskonały towarzysz. Poczuła się przy nim tak samo bezpiecznie, jak wcześniej czuła się przy pancernym niedźwiedziu Iorku Byrnisonie.
Chłopiec nauczył się też, że celem szkolnej walki nie jest gromadzenie punktów za styl, ale pokonanie wroga, czyli zadanie mu poważniejszych ran. Will wiedział, że naprawdę trzeba chcieć kogoś zranić, większość osób bowiem w ostatnim momencie się wycofuje. O siebie się nie martwił.
- Myślisz, że rzeczy muszą być możliwe? Nie! Rzeczy muszą być prawdziwe!
Dajmon nie jest kimś odrębnym, lecz częścią człowieka. We dwoje stanowią jedną całość.
Jej dajmon znowu się zmienił. W mgnieniu oka że szczygła przekształcił się w szczura - wielkiego, czarnego jak smoła, z czerwonymi oczyma. Willa patrzył na niego z lękiem szeroko otwartymi oczyma. Dziewczynka dostrzegła jego spojrzenie.
- Jednak masz dajmone - powiedziała stanowczym tonem. - W sobie.
Nie wiedział, co odpowiedzieć.
Tak - kontynuowała. - W przedziwnym razie nie byłbyś człowiekiem. Byłbyś półtrupem. Wiedzieliśmy kiedyś chłopca, któremu odebrano dajmonę. Nie jesteś do niego podobny. Nie znasz swojej dajmony, ale nosisz ją w sobie.
Może światy stale przeplatały się ze sobą, a może mimo wszystko istniał tylko jeden, który śnił o innych?