cytaty z książek autora "Edyta Stępczak"
W tym ubogim kraju wolność jednostki jest rzadziej dostępnym dobrem luksusowym niż bogactwo.
Najgorszą karą dla mężczyzny w Nepalu byłaby zamiana ról, doświadczenie choćby przez jeden dzień, co oznacza być kobietą.
Globalnie kobiety zarabiają średnio trochę ponad połowę wynagrodzenia mężczyzn, mimo iż generalnie każdego dnia pracują od nich dłużej. Według kalkulacji Międzynarodowego Funduszu Walutowego, jeśli utrzyma się tempo, w jakim przebiega proces wyrównywania różnic w wysokości wynagrodzenia, dostępie do edukacji, opieki zdrowotnej i do wysokich stanowisk, zarówno w biznesie, jak i w polityce, równość płci zostanie osiągnięta za sto siedemdziesiąt lat.
Kobiety ponoszą wielką odpowiedzialność za utrwalanie istniejącego porządku męskiej dominacji i przyczyniają się do przetrwania dyskryminacyjnych praktyk. Teksty religijne, które sławią archetypy zachowań i tradycyjne role społeczne, tak silnie wpływają na świadomość i obierane wartości, że kobiety same im ulegają. W efekcie są nie tylko ofiarami, ale i sprawcami systemu patriarchalnego, powielają bowiem inspirowane nim zachowania i praktyki jako tradycję. Nawet kobiety świadome swojego uciemiężenia wychowują własne dzieci w tym samym duchu: synów w przekonaniu o własnej wyższości i uprzywilejowaniu, córki w poczuciu obowiązku i poddaństwa wobec mężczyzny.
Młodzi ludzie w Nepalu znajdują się w sytuacji granicznej, pomiędzy epokami. Zdawałoby się, że to rys charakterystyczny wszystkich społeczeństw; typowy rozdźwięk międzypokoleniowy. Istnieją jednakże okoliczności, które czynią sytuację nepalskiej młodzieży szczególnie dokuczliwą na tle ich rówieśników żyjących w innych częściach świata. Ta bardzo niefortunna pozycja, w rozkroku między tradycją a nowoczesnością, wywołuje w nich wewnętrzny konflikt: już zrodziły się oczekiwania, pragnienia i dążenia, ale jeszcze nie puściły więzy, które umożliwiają ich spełnienie. Rażący kontrast między tradycją kultywowaną na co dzień przez pokolenie ich rodziców a postępem, do którego sami aspirują, sprawia, że napięcie między tymi dwoma światami jest olbrzymie, a kolizja wyjątkowo dramatyczna.
Bo do powszechnej zmiany trzeba czasu, przygotowania gruntu, wypracowania sprzyjających okoliczności. Moment, w którym ekstrawagancja staje się normą, dojrzewa długo. Ale koniec końców zmiana zawsze nadchodzi.
Społeczeństwo, rodzice i tradycja-to trzy najważniejsze źródła władzy, które trzymają ludzi w żelaznym uścisku.Nie przepisy czy sumienie.
Jeszcze nie ma w społeczeństwie mentalnej gotowości do zmian, a tym bardziej satysfakcjonujących systemowych rozwiązań dla kobiet, ale one już nie godzą się na to, co jest. Wysoki wskaźnik samobójstw wśród nich to tragiczny efekt tego zderzenia. Podobnie jak to ma miejsce w przypadku tutejszych ludzi młodych, współczesne nepalskie kobiety są ofiarami epoki pionierów, buntowników, okresu przejściowego, czasu "pomiędzy". Najtrudniejszego, bo to wtedy płaci się najwyższą cenę za zmianę na lepsze.
Surowość, dryl i dyscyplina są filarami wychowania młodzieży. Szacunek dla dorosłych jest drugą, obok posłuszeństwa, zasadniczą cnotą i wyznacznikiem wartości człowieka.
Nepalska kobieta istnieje poprzez społeczne role, nie jako istota ludzka, cenna sama w sobie.