cytaty z książki "Oślepiający nóż"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Kiedy nie masz dość siły, by wymusić posłuszeństwo, to z definicji jest prośba.
Im więcej masz władzy, tym trudniej dostrzec, co leży poza jej granicami.
Jeśli nie masz prawa powiedzieć «nie», twoje «tak» nie ma znaczenia.
Niezależnie od ogromu jego zdumienia czasem najwyższym powołaniem mężczyzny jest to prostu stać i tulić.
A ci głupi męczennicy będą umierać tylko po to, żeby mieć nowego króla z innym tytułem, na nowym tronie w tym samym miejscu...
Kłamałem, oszukiwałem, manipulowałem i wygrałem. Zrobiłem to wszystko z dobrych pobudek. Chociaż ten jeden raz.
-W pani ustach brzmi to tak prosto, tak pusto.
-Zło jest proste i puste. Zło nie ma tajemniczych głębin. Patrzymy w ciemną dziurę i wypełniamy ją naszymi lękami, ale to tylko dziura.
- Kocham twoje ciało, duszę, oddech. To nie jest romantyczne? Miłość to nie kaprys. Miłość to nie kwiat, który więdnie wraz z upływem lat. Miłość to wybór powiązany z działaniem, mój mężu, a ja wybieram ciebie i będę cię wybierała każdego dnia przez resztę mojego życia.
- Co robisz w moim łóżku? - zapytał ktoś ostro.
Kip nawet nie otworzył oczu.
- Pierdzę, żeby je dla ciebie ogrzać.
-Wojna to horror, zgadza się. Wiem. Ja to wiem. A pacyfizm, który rzekomo tak wysoko cenicie? Pacyfizm to cnota nie do odróżnienia od tchórzostwa-zaszydził. -Tę wojnę można było na pół tuzina sposobów zakończyć, nim się zaczęła.
Niezależnie od ogromu jego zdumienia czasem najwyższym powołaniem mężczyzny jest po prostu stać i tulić.
-Nie będziesz tu krzeseł - powiedziała.
-Ja o tym zdecyduję - odpowiedział Gavin.
-Zgodnie z przepowiednia.
-Ktos przepowiedział, że tak powiem?
-Nie, że będziesz dupkiem.
-Kip, uważasz to za stratę czasu?- zapytała ostro perceptorka.- nudzimy cię?
Pułapka, Kip. Nie rób tego, Kip.
-Nie, zawsze tak szklą mi się oczy. To dlatego, że moja matka wiecznie paliła mgiełkę.
Perceptorka uniosła brwi.
-Mam taką przypadłość- mówił.
Zamknij się, Kip. Zamknij.
-Widzi pani, nie jestem tylko gruby, ale też ociężały... no wie pani, umysłowo...
Przez jedną głupią chwilę był wściekły z powodu czasu zmarnowanego na rozmyślanie , którą stronę zaatakować . To zaraz minęło . Dni wahania skończyły się , tamtego nie dało się cofnąć i nielogiczne było zamartwianie się z tego powodu , marnowanie więcej teraźniejszości na przeszłość . Odepchnął irytację i uśmiech powrócił .
Dowódca Żelazna Pięść nie odpowiedział. Ten człowiek rozumiał potęgę milczenia.