cytaty z książki "Nieznajomi z parku"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Kochała go. Ich nitki splotły się i poplątały(....)
Kochała go. Czułość jego gniewu, ciepło milczenia i troskliwość wymyślnej kary. Węzeł sprzeczności. Supeł nieporozumienia i błąd nieufności. To wszystko stanowiło wzór miłości, którą odnalazła.
Kochała go. dał jej miłość, tylko nie umiała jej dostrzec ani w zranionych słowach, ani w przykrytej plastrem milczenia rozpaczy.
Bandaż gniewu, antybiotyk ironii- nie pomogły na chorobę, która go dręczyła. To ona była tym tajemniczym wirusem, z którym jego system obronny nie umiał sobie poradzić.
Kochała go, zarażona tym samym bakcylem miłosnej gorączki.
Kochała go i wierzyła.
Łzy? nie wiem... kiedyś miałam ich tyle, teraz wszystkie gdzieś odeszły. Nie pytaj mnie. nie wiem gdzie są.