cytaty z książek autora "Jason Matthews"
Moskwa to takie dziecko,które ściąga obrus i tłucze zastawę,żeby zwrócić na siebie uwagę.
(...) strach to uczucie, kiedy pieprząc wszystko i wszystkich, ma się ochotę wziąć nogi za pas (...).
(...) nadrzędnym priorytetem rosyjskiego prezydenta jest utrzymanie się na stanowisku oraz dalsza eksploatacja lukratywnych gratyfikacji, jakie urząd ten zapewnia.
Jego [Putina] nieskazitelny wewnętrzny "image" kwitnie w atmosferze ultranacjonalizmu i zanikających swobód obywatelskich. Sytuację tę podsyca dodatkowo ów czarujący rosyjski apetyt na teorie spiskowe o wrogo nastawionym Zachodzie, którego bynajmniej nie umniejsza gnębiona przez władze niezależna prasa ani sponiewierany ruch dysydencki.
- Putin nie ma wewnętrznej opozycji.
– Dopóki jest cieszącym się popularnością władcą uśpionego narodu (...) zagraniczne wpadki i wypadki, prowokacyjne wspieranie bandyckich państw i reżimów czy też różnego rodzaju wojenne zawirowania – niezależnie od ich wyniku i międzynarodowego potępienia nie zagrożą temu, co jest mu najdroższe: utrzymaniu się przy władzy.
Prezydent Putin boi się tylko gniewu ludzi na ulicach, jak choćby w Gruzji czy na Ukrainie. Nie chce, żeby na placu Czerwonym doszło do… "lichoradki" (...) Nie chce rozruchów (...).
Putinowi śni się duch Stalina. Przychodzi do niego i tłumaczy, jak trzeba rządzić Rosją. „Wybij bez litości wszystkich demokratów – mówi – potem ich rodziców, powieś ich dzieci, wsadź do więzienia krewnych i znajomych, powystrzelaj ich zwierzęta domowe, a swój kremlowski gabinet pomaluj na różowo”. „Dlaczego na różowo?” – pyta Putin.
– Nie rozumiem – powiedziała Hanna.
– No przestań! Jedyną rzeczą, która nie ma dla Putina sensu, jest kolor ścian gabinetu?
Ich romans elektryzował powietrze jak burza zbierająca się nad mokrym polem pszenicy, gdy tuż po pierwszym grzmocie, lecz jeszcze przed ulewą, przestają grać świerszcze.
[Putin] Kontrolował ludzi strachem, pieniędzmi, obawą o rodzinę czy po prostu tym, że łaskawie ich do siebie dopuszczał.
Nash is one of the best,” said Forsyth helpfully. “He’ll get through. The son of a bitch has one advantage: he loves her.
Forsyth had been Nate’s Chief of Station twice before, and he knew what a good officer he was, despite the sex-with-DIVA problem.
Nie ma nic bardziej złowieszczego niż dryfująca pusta łódź, nieme świadectwo zabranej przez morze duszy.
Mien’sze znajesz, krepsze spisz, im mniej wiesz, tym lepiej śpisz.
Rosjanie nienawidzą cudzoziemców tylko odrobinę mniej niż siebie samych, a w dodatku są urodzonymi konspiratorami.
Moskwa to takie dziecko, które ściąga obrus i tłucze zastawę, żeby zwrócić na siebie uwagę. Rosjanie nie chcą, by ich ignorowano, i zniszczą wszystkie naczynia, by tak się nie stało.
(...)[Putin] był jednowymiarowym, prymitywnym nacjonalistą, choć działał instynktownie i widział świat w czarno-białych barwach, był także urodzonym spiskowcem, któremu zależało tylko na jednym: na władzy, mocy i sile. Bo z walki o jej zdobycie i utrzymanie brała się cała reszta: jego fortuna, odrodzenie się Rosji, nowe terytoria, ogólnoświatowy szacunek, strach i kobiety. Dlatego szanował wyłącznie silnych.
(...) w beznadziejnych czasach trzeba chwytać się rozpaczliwych środków.
Kiedy za małym zakratowanym oknem pojaśniało, szepnęła mu do ucha, że według mahometan noc ustępuje miejsca dniowi dopiero wtedy, kiedy odróżnisz w mroku nić czarną od białej.
Im więcej się zmienia, tym więcej pozostaje bez zmian.
- Masz gorączkową potrzebę działania - ciągnął. - Im dłużej patrzysz na fiuta, tym słabiej ci stoi.
Dla Rosjanina mówienie o przyszłych sukcesach oznacza kuszenie losu.
Komplikacje uczuciowe stanowią poważną przeszkodę w pracy szpiega.
Reguły gry mówiły, że lepiej widzieć dziesiątki ogonów niż nie widzieć nikogo.
Kiedy jego serce cichło, a głos się uspokajał, doznawał prawdziwego olśnienia, że może na zimno stawić czoło sytuacjom nad którymi nie panuje.
- Amerykanie nigdy nie są dostatecznie poważni - zauważyła. - Zawsze się ze wszystkiego śmieją.
Zawsze mówiono mu, że ma nadążać, że nie może być ostatni i musi wygrać.