cytaty z książek autora "Tessa Bailey"
Mogę być w pokoju pełnym ludzi, których znam, i wcale nie mieć poczucia, że do nich przynależę.
Sława, o którą zawsze zabiegała, wreszcie do niej przyszła, ale ona nie była nią, zainteresowana.
Brendanie, kiedy zakochiwałam się w tobie, jednocześnie zakochiwałam się w Westport. Tam jest mój dom.".
- A co wiesz Piper? - zdołał wydusić siebie ochryple.
- Wiem, że cię kocham, Brendanie. - Zamknęła oczy -Wiem, że cię kocham, tylko tyle.
Niczego więcej nie będę w sobie dusiła, nawet na czas jazdy windą. Nie chcę, żebyś musiał się do mnie dobijać. Nie chcę być dla ciebie ciągłą pracą, Brendanie. Nie, kiedy kochanie cię jest takie proste.
"Tyle mi dałaś. Jesteś cholernie niesamowitą dziewczyną i cię kocham. Bardziej niż pieprzony ocean, słyszysz? Kocham Cię i z każdą minutą zakochuje się w tobie jeszcze bardziej.".
Przede wszystkim nie musisz być silna. Na pewno nie przez cały czas. Nie wiem, kto uznał, że musisz wpasować się w jakąś formę, bo wcale nie musisz. Bądź Piper, dobrze? To w niej się zakochałem. To ona jest dla mnie jedyną kobietą. Płacz, jeśli masz ochotę płakać. Tańcz, jeśli masz ochotę tańczyć. Do diabła, krzycz na mnie, jeśli tego potrzebujesz. Nikt nie będzie Ci mówił, co masz robić i czuć. Nikt.".
Będę cię kochał tak długo, aż moje serce przestanie bić. Będę twoim mężczyzną przez tysiąc lat i dłużej, jeśli będę mógł.".
Mamo, naprawdę pozwolisz mu, żeby mnie tam wysłał? - Zachwiała sie. - Co miałabym tam robic? Łowić ryby? Nie umiem nawet zrobić tosta.
Tutaj sami sprzątamy swoje domy i sami pozbywamy się własnego robactwa.
bieganie w portowej mgle, nawiązywanie nowych przyjaźni z ludźmi, którzy zdawali sie zainteresowani nią, a nie tym, co mogła dla nich zrobić. To były rzeczy, które sie liczyły.
Mężczyźni w Westport ... są inni od tych, których znasz. Są szorstcy i bezpośredni. Sprawni w sposób, w jaki mężczyźni z twojego otoczenia ... nie są. (...) Mają niebezpieczną pracę i nie obchodzi ich, jak bardzo cię ona przeraża. Zawsze wracają na morze. Zawsze przekładają je nad kobietę. Prędzej zginą, robiąc to, co kochają, niż będą siedzieć bezpiecznie w domu. (...) Ten niebezpieczny pierwiastek w mężczyźnie może być ekscytujący dla młodej kobiety. Do czasu, aż przestaje takim być. Potem staje się przytłaczający. Po prostu pamiętaj o tym, jeśli poczujesz, że ... się zatracasz.
Sytuacja się zmieniła, nie popełni po raz drugi tego samego błędu. Nie będzie tkwił w miejscu, uczepiony swojej rutyny, i nie dopuści, by dobre rzeczy wymknęły mu się z rąk.
Ale jeśli Brendan nauczył się czegoś jako kapitan, było to to: kiedy wydawało się, że sztorm daje za wygraną i światło dzienne rozlewa się po gładki i tafli wody, zbliżało się największe uderzenie fali.
Zapomnienie o tej lekcji mogło go bardzo drogo kosztować.