cytaty z książek autora "Michel Bussi"
Kiedy kogoś się kocha, kiedy się naprawdę kocha, trzeba czasem mieć odwagę pozwolić mu odejść. Albo umieć naprawdę długo na niego czekać. To prawdziwy dowód miłości, być może jedyny.
No to wam powiem, to, co tak bardzo chcę znaleźć, to karton, zwyczajny karton wielkości pudełka po butach, wypełniony starymi fotografiami. Widzicie, nic oryginalnego. podobno teraz, czytałam o tym, całe życie fotografii może się zmieścić w gwizdku USB wielkości zapalniczki. Ale ja na razie szukam mojego pudełka po butach. Wy, jak przekroczycie osiemdziesiątkę, będziecie szukać w swoich rupieciach malutkiej zapalniczki. Powodzenia. To ma być postęp.
Wszyscy mają marzenia, Bamby. A liczy się nie to, żeby je urzeczywistnić, trzeba tylko w nie wierzyć.
Zgadzam się by marzenia jako zbrodnie sądzić
Jeśli marzę to właśnie o tym czego mi się wzbrania
Przyznam się do winy Podoba mi się błądzić
Marzenia wedle rozsądku to bandycka sprawa.
Lylie nadal szła alejką biegnącą wzdłuż jeziora. To ciekawe, pomyślała, jak miejsca mogą się przeobrażać w zależności od twojego nastroju. Jak gdyby instynktownie stawały się tym, co masz w głowie, i towarzyszyły ci. Jak gdyby drzewa rozumiały, że jest jej źle, i zachowywały się dyskretnie, kuliły się, solidarnie gubiąc liście, przez wzgląd na nią. Jak gdyby i słońce schowało się przez skromność, zawstydzone, że miałoby oświecać park, po którym snuła się płacząca dziewczyna.
Przekazał mu dwie ważne prawdy, chcesz je poznać?
Pierwsza jest taka, że ludzie, którzy wydają się mili, nie zawsze są mili.
Ale druga jest jeszcze ważniejsza, bo bez niej konik polny, królik czy motyl, którym pomogłeś, nie zawiadomiliby nas i nie przybylibyśmy na czas, żeby cię uratować.
Widzisz, jeśli nawet ludzie, którzy wydają się mili, nie zawsze są mili, w razie wątpliwości wybieraj zawsze grzeczność. To najrozsądniejsza stawka. Domyślam się, że nie rozumiesz wszystkich słów, które wypowiadam. Niektóre są skomplikowane, ale powtarzając je, wreszcie je zapamiętasz.
Wbrew złym ludziom grzeczność, uprzejmość jest najrozsądniejszą stawką. To ona zawsze w końcu wygrywa.
Lepiej uważać, gdy pieniądze przychodzą zbyt łatwo, bo kiedyś nadejdzie dzień, gdy trzeba będzie się rozliczyć.
W końcu każda kobieta, gdy staje się matką, wie, że pewnego dnia i ona doczeka się swojej godziny publicznego wstydu! Niegrzeczna odzywka, zasiusiane majtki, napad histerii...
Jesteśmy z tej samej gliny, Clotilde. Poławiacze marzeń przeciw reszcie świata.
Mężczyźni wciąż szukają ostrego zbocza, żeby się wspinać, albo szczytu, z którego można skoczyć w przepaść.Ale kobiety są w stanie przeżyć całe życie tuż obok takiego zbocza, u stóp muru albo skraju przepaści, przeżyć życie przecięte na pół. Trwają w miejscu, nie zdzierając sobie skóry z dłoni, nie łamiąc nóg. I tylko patrzą na ten ciemny zarys, na tego mężczyznę, który się oddala.
Kiedy się mieszka na dwudziestu pięciu metrach kwadratowych, muzyka jest jedynym sposobem powiększenia metrażu.
Kiedy się kogoś kocha, kiedy się naprawdę kocha, trzeba czasem mieć odwagę pozwolić mu odejść. Albo umieć naprawdę długo na niego czekać. To prawdziwy dowód miłości, być może jedyny.
Kiedy zostanie tylko oddalenie, kiedy zostanie tylko nieobecność, kiedy zostanie tylko cisza, kiedy inni wygrają, kiedy już
odejdziesz, kiedy nie będzie nas,
cztery nic niewarte ściany, lecz niebo zbyt nisko, kiedy nie będzie już ciebie.
Co ze mnie zostanie, co zostanie z ciebie?
Ile skrywanych miłości grzebiemy wraz z człowiekiem? Ile nigdy niewyznanych namiętności, które obróciły się w nicość, traci byt, jakby nigdy nie istniały?
Małe dziecko potrzebuje przede wszystkim poczucia bezpieczeństwa fizycznego i uczuciowego. Stabilności. Zaufania do dorosłego, który je ochrania.
Umrzeć to nie znaczy spać, to znaczy nigdy się nie obudzić.
Tak, dzielenie magicznych chwil z dzieckiem to dla małżeńskiej pary jak przeżywanie tych momentów zbliżenia tak intymnych jak orgazm. Czyli dokładniej, momentów, które stopniowo zastępują w małżeństwie orgazm. Tak, zastępują go.
I spokojnie, spełnione mamy będą go szukać z innym mężczyzną.
A doskonali tatusiowie zdradzają mamy.
Zanim umrę, chciałabym pokochać mężczyznę, który jest wart, by wszystko dla niego rzucić.
Znaleźć mężczyznę, który zaakceptuje mnie taką, jaka jestem i nie będzie mnie osądzał.
Kurz szybciej osadza się na naszych sercach niż na meblach.
Miłość do dziecka sprawiała, że kobiety stawały się zachwycające.
Ale też bezbronne i przewidywalne.
Mało jest prawdziwych marzycieli. Poszukiwaczy złota. Upartych, zawziętych, którzy nie rezygnują. Szaleńców, którzy wierzą w swoje przeznaczenie.
Życie zawsze musi wykazywać brak umiaru, wysuwa podstępnie i szczęście, i nieszczęście do tej samej dostawy, wrzuca je byle jak do jednego pudła i zostawia nam odpakowanie tego wszystkiego.
Ja chyba wariuję!
Najpierw interpretowałam wydarzenia, teraz już słowa. Zaczęłam interpretować nawet milczenie. Milczenie mojej własnej córki... którą poprosiłam, żeby czuwała nad moim kochankiem!
Podobno padlinożercy to najpożyteczniejsze ogniwo łańcucha pokarmowego, tak przynajmniej mi powiedziano - to jedyne istoty, które nigdy nikogo nie zabijają, żeby się wyżywić.
Lekarze sądowi twierdzili z całą pewnością, że ślady jodu i soli nie ulegały wątpliwości.
Mężczyźni zawsze wybierają dziewczyny, przy których czują się lepsi, subtelniejsi, nie tak głupi jak w rzeczywistości.