cytaty z książek autora "Emmy Laybourne"
Mama kupowała książki maniakalnie, jakby bała się, że przestana je drukować.
Mówiłem tylko to co już wiedział.
Tak się robi, zdobywasz czyjeś zaufanie zdradzając własne sekrety.
Wczoraj było wczoraj. Nigdy nie myślę o tym, co było. Inaczej już dawno byłoby po mnie.
A gdy był już ciepło ubrany, łącznie z tymi durnymi skarpetkami, jeszcze roztarłem mu plecy. Tak. Zapewniam was, że czułem się przy tym równie zażenowany jak teraz, kiedy o tym piszę. Ale czułem pod palcami, że jego chude ciało rozluźnia się troszkę, więc masowałem dalej . Uznałem, że to dobry znak kiedy kilka minut później wycharczał:
-Gardło mnie boli.
...trzeba się trzymać tego psa, którego się już zna, ciociu – powiedział jej Max. – Trzymaj się tego psa, którego znasz.
Twoja Matka wrzeszczy, że spóźnisz się na autobus. (...)
Nie zatrzymujesz się, żeby ją przytulić i powiedzieć jej, że ją kochasz. Nie dziękujesz za to, że jest taka dobra, serdeczna, cierpliwa. Oczywiście, że nie - pędzisz w dół po schodach i mkniesz w kierunku przystanku.
Tylko że jeśli to był ostatni raz, kiedy widziałeś swoją matkę, to jednak jakby trochę żałujesz, że się nie zatrzymałeś i nie zrobiłeś tych wszystkich rzeczy. A może nawet, że nie spóźniłeś się na autobus...