Najnowsze artykuły
- ArtykułyZmiana biegu typowego życiaKsiążka_koc_kot0
- ArtykułyNagroda Bookera 2024: Rekordowa liczba kobiet na krótkiej liścieKonrad Wrzesiński9
- ArtykułySą osoby, którym dopiero zbrodnia przynosi ukojenie – Janne Aagaard o „Morderstwach nad Bałtykiem”Anna Sierant1
- ArtykułyPoznańskie święto kryminału. Nadchodzi Festiwal GrandaLubimyCzytać1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Alana Semuels
Źródło: http://latimesblogs.latimes.com/readers/2010/09/chat-with-alana-semuels-and-stuart-pfeifer-unemployment.html
1
5,3/10
Pisze książki: literatura podróżnicza
Amerykańska dziennikarka "Los Angeles Times".
5,3/10średnia ocena książek autora
150 przeczytało książki autora
134 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Świnki na patyku. Najlepsze opowiadania podróżnicze Lonely Planet
5,3 z 115 ocen
277 czytelników 10 opinii
2010
Najnowsze opinie o książkach autora
Świnki na patyku. Najlepsze opowiadania podróżnicze Lonely Planet Tony Wheeler
5,3
"Ważna jest podróż, a nie jej cel", można podsumować tę ksiązkę. Problem polega jednak na tym, że miał być to zbiór najlepszych opowiadań Lonely Planet, a większość z nich jest pozbawiona większego sensu czy przesłania. Historia o kradzieży na statku, opis noclegu w hostelu w sali na kilkanaście osób, czy pędzenie na łeb na szyję motorem od jednego punktu do drugiego to w wielu opowiadaniach jedyny temat opowiadania. Poza tym nie dzieje się nic. Nie ma przesłania, nie ma punktu kulminacyjnego, opowiadanie się konczy zanim się zacznie. Wyjątkiem są trzy perełki- wzruszające "Praskie impresje","U kresu drogi" oraz "Podróż do środka świata". Zwłaszcza to ostatnie i opis zabawy weselnej w Ekwadorze i szoku kulturowego, jakiego doznają po przyjeździe Amerykanie, wyraźnie niedowierzający że wesele doszło do skutku. Dla tych 3 opowiadań zdecydowanie warto sięgnąć po tę książkę.
Świnki na patyku. Najlepsze opowiadania podróżnicze Lonely Planet Tony Wheeler
5,3
Świnki na patyku : najlepsze opowiadania podróżnicze Lonely Planet. Czy aby na pewno najlepsze? Można by polemizować. Wśród zebranych opowiadań znajdą się i takie co wzruszają, bawią jak i te dzięki którym dobrze się zasypia.
Dwudziestu dwóch autorów gwarantuje mnogość stylów. Rozmaitość sposobów patrzenia na świat i opisywania go. To również całkiem odmienne cele podróży, opisywani ludzie, kraje, sytuacje. Książka zapewne dobrze się sprawdzi w autobusie. Jedna podróż – jedno opowiadanie. Bo przeczytać całość jednym tchem jest dość ciężko, miszmasz stylów może zmęczyć.
Pozycję polecam początkującym amatorom literatury podróżniczej. Dzięki niej można wyrobić sobie zdanie na temat gatunku, odkryć które strony globu bliższe są sercu, który z autorów i sposobów opisywania rzeczywistości bardziej nam odpowiada. Wytrawnych czytaczy i weteranów podróżowania nosem w książce ta lektura może znudzić i rozczarować. Mało tu bowiem szczegółów, faktów, zagłębiania się w opisywany świat – pozostaje ogromny niedosyt.