Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać193
- ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel6
- ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
- Artykuły„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!LubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Michael Helfert
1
8,5/10
Pisze książki: albumy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
8,5/10średnia ocena książek autora
2 przeczytało książki autora
1 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Orbita. Astronauci NASA fotografują Ziemię
Jay Apt, Michael Helfert
8,5 z 2 ocen
3 czytelników 1 opinia
2000
Najnowsze opinie o książkach autora
Orbita. Astronauci NASA fotografują Ziemię Jay Apt
8,5
Mówi się, że gdyby każdy miał szansę zobaczyć Ziemię tak jak widzą ją astronauci z orbity okołoziemskiej, to wszyscy mieliby szansę dostąpić oświecenia i z pewnością staliby się lepszymi ludźmi, przyjaciółmi naszego świata, naszej pięknej, błękitnej planety. Dziś już wiemy jak z góry wygląda Ziemia, jesteśmy już dużo bardziej świadomi niż kiedyś. Powstają piękne, działające na wyobraźnię filmy o kosmosie, o odległych światach, filmy przyrodnicze i liczne reportaże na temat środowiskowych warunków życia na naszej planecie, a także takie cuda jak "Grawitacja" Alfonso Cuarona. Powstają także piękne albumy, jak ten. Ale... to nie tylko album z pięknymi zdjęciami. Autorzy zdjęć są naukowcami - fizykami, geografami, geologami i klimatologami pracującymi dla NASA, więc każde z tych zdjęć opatrzone jest nie tylko opisem, ale także wyjaśnieniami specjalistów. Można się z nich dowiedzieć jak powstają niże i dlaczego chmury w ich centrach układają się w takie kształty i jaki wpływ ma na to ruch obrotowy Ziemi. Jak bardzo zmienia się klimat i dlaczego. Można też obejrzeć zdjęcia porównawcze terenu zrobione w różnych okresach. Naukowcy dzięki temu zyskują bardzo cenne informacje - o tym jak bardzo wysychają jeziora , jak zmieniają się koryta i ujścia rzek i dlaczego tak się dzieje, o tym jak przesuwają się płyty tektoniczne na dnie oceanu, jak i gdzie przez to budzą się wulkany i jakie czynią spustoszenie, jak i dlaczego powstają rowy oceaniczne i jak bardzo są głębokie. Radary wahadłowca dostrzegły także ogromne rzeki, które tysiące lat wcześniej płynęły przez pustynie Sahara, a które znajdują się teraz głęboko pod jej piaskową powierzchnią. Z tych zdjęć można się też dowiedzieć jak bardzo zmienia się wygląd ziemi pod wpływem działalności człowieka - na przykład na skutek wycinki i pożarów lasów, albo jak wielki jest obszar zanieczyszczeń pozostawiony przez szyby naftowe i jak długo te zanieczyszczenia utrzymują się w przyrodzie. O tym jak cenne są te zdjęcia, świadczy informacja, że w 1994 r. załoga wahadłowca Endavour w czasie jedenastodniowej misji mającej na celu szczegółową obserwację Ziemi, zgromadziła dane stanowiące równoważnik 26000 tomów encyklopedii.
Zdjęcia te mają też dla mnie jeszcze inne wartości - po pierwsze: potrafią być niesamowicie zaskakujące, tak jak przezabawne kształty rysujące się na terenach nawadnianych upraw na pustyni, albo poruszające się statki na oceanie, których z orbity nie widać (nawet ogromnych tankowców),za to doskonale widać jak się przemieszczają, bo zostawiają po sobie wyraźne ślady na wodzie. Dla mnie to istne czary-mary. Zaskoczył mnie też widok masywu Mount Everest - z góry wygląda jak zupełnie niegroźny łagodny teren.
Po drugie - te zdjęcia są po prostu przepiękne! Mimo, że album został wydany w 1996 r. zostały poddane cyfrowej obróbce i są naprawdę dobrej jakości. Mienią się wielością kolorów i sprawiają wrażenie układów z kalejdoskopu. Polecam ludziom wrażliwym na piękno i tym, którym nie jest obojętny los naszej cudownej planety.