(ur. 1959) historyk, pisarz, regionalista, autor kilkuset artykułów poświęconych głównie historii rodzinnego miasta Ostrowa Wielkopolskiego, słuchowisk i opowiadań science-fiction, wydał m. in. "Apokryfy" (1985),"Ostrów Wielkopolski w dawnej pocztówce 1897-1939" (1998),"Nowa forma spotkania" (2001),"Ostrów Wielkopolski w pigułce" (2003),"Historia Ostrowa na każdy dzień" (2004),"Ostrów pod znakiem pegaza" (2005). Laureat nagrody POLCUL FOUNDATION w 1992 roku.http://
Cała recenzja a karowisniewska.pl
Witold Banach posiada ogromną wiedzę o swoim mieście. Pozwoliło mu to rzetelnie, swobodnie i kwiecistym językiem opowiedzieć o ludziach z nim związanych i o samym Ostrowie. Książka jest naprawdę solidnych rozmiarów, ale nie jest to lanie wody, tylko fascynująca, ciekawa podróż po przemieniającym się niby prowincjonalnym, ale niezwykle znaczącym dla środowiska literackiego mieście. Każdy miłośnik literatury i każdy miłośnik Ostrowa znajdzie w tej książce coś dla siebie. Tak samo jak każdy, kto o tym pięknym mieście nie wie nic. Bo warto.
Spodziewałam się solidnej syntezy rodu Czartoryskich, a w dużej mierze otrzymałam zbiór plotek i dywagacji "co by było, gdyby...".
Widzę w tej książce wiele niekonsekwentnych zabiegów: autor odpuścił sobie opowieść o rodzinie Konstantego Czartoryskiego, jednocześnie poświęcając obszerny rozdział kwestii sprzedaży kolekcji Czartoryskich. Wielokrotnie ilość nazwisk na stronie przytłacza - w odbiorze książki nie pomaga brak indeksu tychże nazwisk.
Styl autora pozostawia wiele do życzenia - częste zmiany czasu w obrębie jednego akapitu (!). Zdarzają się błędy logiczne: jeden z bohaterów historii miał żonę i jej nie miał. Redakcja nie wyłapała tych kwiatków.