Najnowsze artykuły
- ArtykułyPierwszy zwiastun drugiego sezonu „Władcy Pierścieni: Pierścieni Władzy” i nie tylkoLubimyCzytać1
- ArtykułyKocia Szajka na ratunek Reksiowi, czyli o ósmym tomie przygód futrzastych bohaterówAnna Sierant1
- ArtykułyAutorka „Girl in Pieces” odwiedzi Polskę! Kathleen Glasgow na Targach Książki i Mediów VIVELO 2024LubimyCzytać1
- ArtykułyByliśmy na premierze „Prostej sprawy”. Rozmowa z Wojciechem ChmielarzemKonrad Wrzesiński1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Maurycy Allerhand
Źródło: http://www.wysokizamek.com.pl/
1
6,9/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik
Maurycy Allerhand (1868-1942). Wybitny polski prawnik żydowskiego pochodzenia, profesor Wydziału Prawa Uniwersytetu Jana Kazimierza we Lwowie. Członek Trybunału Stanu i Komisji Kodyfikacyjnej RP, adwokat. Absolwent uniwersytetu w Wiedniu, habilitacja na Uniwersytecie we Lwowowie. Od 1910 r. profesor na tym uniwersytecie, od 1917 r. profesor nadzwyczajny, od 1922 r. – zwyczajny. Wykładał prawo egzekucyjne, prawo niesporne i konkursowe, historię i organizację sądownictwa, adwokatury i notariatu, prawo ubezpieczeniowe w lotnictwie. W latach 1932-1933 opublikował dwuczęściowy komentarz do Kodeksu Postępowania Cywilnego, w 1935 r. Komentarz do Kodeksu Handlowego, zaś w 1937 komentarz do Prawa Upadłościowego. Jego dorobek naukowy obejmuje ponad 1000 pozycji, w tym prace z zakresu prawa procesowego, cywilnego handlowego i etnografii. Po zajęciu Lwowa przez wojska sowieckie i reorganizacji uniwersytetu prowadził wykłady na wydziale prawa. Po wkroczeniu 30 czerwca 1941 r. Niemców do Lwowa odmówił przyjęcia stanowiska przewodniczącego Judenratu (rady żydowskiej). Zmuszony do zamieszkania w getcie, a następnie dnia 10 sierpnia wywieziony do Obozu Janowskiego, gdzie został wraz z żoną zamordowany. Symboliczny grób Maurycego Allerhanda i jego żony Salomei znajduje się na nowym cmentarzu żydowskim w Krakowie. W 2009 został patronem fundacji prawniczej - Instytut Allerhanda z siedzibą w Krakowie.
6,9/10średnia ocena książek autora
16 przeczytało książki autora
21 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Zapiski z tamtego świata. Zagłada we Lwowie w dzienniku profesora i wspomnieniach jego wnuka
Leszek Allerhand, Maurycy Allerhand
6,9 z 15 ocen
35 czytelników 3 opinie
2011
Najnowsze opinie o książkach autora
Zapiski z tamtego świata. Zagłada we Lwowie w dzienniku profesora i wspomnieniach jego wnuka Leszek Allerhand
6,9
Książka trudno dostępna. Dziennik żydowskiego prawnika z czasów hitlerowskiej zagłady we Lwowie. Strach, niedowierzanie - kto dopuścił do tego, że prawo było ignorowane, ludzie zabijani, wykorzystywani na wiele sposobów. Czyngiz Chan nie powstydziłby się efektywności działań z jaką całkiem niedawno hitlerowskie Niemcy budowały swój nowy porządek. Dla mnie książka ostrzeżenie przed podobnymi chanami.
Zapiski z tamtego świata. Zagłada we Lwowie w dzienniku profesora i wspomnieniach jego wnuka Leszek Allerhand
6,9
Po dogłębnym zapoznaniu się z książką autorstwa Maurycego Allerhanda Leszka Allerhanda pt.'' Zapiski z tamtego świata. Zagłada we Lwowie w dzienniku profesora i wspomnieniach jego wnuka'' przedstawiającą pamiętnik biograficzny ze względu na to, że jestem pełna osobistego podziwu dla profesora, mecenasa, doktora Maurycego Allerhanda.
Dla wielu z nas powinien być wzorem do naśladowania, gdyż w swoim życiu zawodowym i prywatnym dużo ryzykował, walcząc o sprawiedliwość i godne życie wśród wielu ludzi pochodzenia żydowskiego.
Autor zawarł w książce najważniejsze wspomnienia ze swojego dzieciństwa, w których również uczestniczył jego dziadek Maurycy.
Losy samego autora też nie były niepewne, gdyż każdego dnia walczył, jako 9- letni chłopak o przetrwanie wraz z jego mamą, która pomogła mu w każdej trudnej sytuacji niewiedząca, czy jest w stanie przetrwać nowy kolejny dzień.
Książka ta została w idealny sposób opisana, ponieważ otworzy wielu młodym pokoleniom nowe horyzonty historii przeżytej na faktach prawdziwych, a które chciałby, poznać jak toczyło się z punktu widzenia samego autora, który podzielił się sekretem rodzinnym związanym na czele z jego dziadkiem Maurycym.
Wnuk zapamiętał dziadka pozytywnie ze względu na to, że miał świadomość, czym, na co dzień zajmował się dziadek, oraz to, że był ważną osobą, która posiadała potężny księgozbiór oraz bogatą biblioteczkę, do której przywiązywał największą uwagę.
Czytelnik pozna autora od strony prywatnej i co stanowiło dla niego największą wartość.
Książka ta składa się z 3 części, w których to zostały na nowo zaprezentowane zapiski Profesora oraz Pamiętniki Leszka za pomocą przeprowadzonego wewnętrznego przeprowadzonego wspólnego dialogu z dziadkiem Maurycym.
Chciałam, poznać kim był, z zawodu, jaki był za życia człowiek honoru Profesor Maurycy Allerhand i ta historia opowiedziana wspomnieniami wnuka uświadamia mnie, że jest wciąż żywa.
Zaznaczył znaczną rolę w życiu rodzinnym Pana Władysława Głowika, który przyczynił się do pomocy jego rodzinie poprzez zachowanie rzeczy prywatnych należących do nich. Dzięki temu zachowały się do dzisiaj pamiątki, które były umiejscowione we lwowskim mieszkaniu.
Autor zaznaczył na samym wstępie, że nie jest pisarzem, lecz odtworzył, zarys historii z tego, co sam zdążył zapamiętać i przeżyć.
Tekst został napisany przejście, a nadawszy, przy tym światła w tunelu odnośnie do historii przedstawiającej biografię jego dziadka wielu osobom ze świata prawniczego powinno, posłużyć jako powinny podążać śladami Profesora Maurycego Allerhanda.
Elementem dodatkowym są tutaj zamieszczone zdjęcia podkreślające świetność tamtejszych lat, w których przyszło żyć obu autorom, fragmenty przedwojennego planu Lwowa, planu żydowskiej dzielnicy mieszkaniowej, a na tle oprawce został umiejscowiony Uniwersytet Jana Kazimierza sprzed 1939 roku.
Nadzór redakcyjny Pana Jacka Tokarskiego oraz posłowie autorstwa Pana Adama Redzika wzbogacają estetykę całościową tej książki, która ujrzy drogę prawdy, którą podążał sam jej autor-wnuk Profesora.
Pamięć o profesorze będzie nadal żyła w pamięci wnuka oraz osób, które miały osobisty zaszczyt poznać.
Wydawnictwu Wysoki Zamek dziękuje za podarowany mi egzemplarz książki do zrecenzowania.
Warto jest przeczytać tę książkę.