Robin Wells

Książka pokazuje jak "ubogi" jest człowiek bez miłości, a, gdy ją spotka boi się. I tak było z Jackiem, który kocha swoją córkę ponad wszystko, ale strach nie pozwala mu się zakochać. Aż na swojej drodze spotyka anioła, Sarę, która od samego początku pomaga mu, bezinteresownie, nie znając go. Jest uosobieniem dobra, a uważa się za nieatrakcyjną, pospolitą kobietę. Nie wierzy, że ktoś, by mógł ją pokochać. Tym bardziej ktoś taki jak Jake. Pierwsza jej serce zdobywa jego córka, Nikki. Urocza książka, krótka i wciągająca.