Jerzy Wielowiejski

Wspaniała sieć dróg była z pewnością jednym z największych osiągnięć starożytnego Rzymu. Dowodnym tego świadectwem fakt, że korzystano z nich nieraz jeszcze w XIX stuleciu! Autor wychodząc od znanego powiedzenia, że wszystkie drogi prowadzą do Rzymu ukazuje sieć lądowych szlaków, które biegły do (a może raczej z) Wiecznego Miasta. Dokładnie omówione zostały zagadnienia budowy dróg, mostów i tuneli. Najwięcej miejsca poświęcił Autor opisowi dróg w Italii oraz prowincjach rzymskich. Dla mnie osobiście ta część pracy była trochę monotonna, natomiast niezwykle podobał mi się rozdział kolejny, w którym przedstawione zostały szlaki leżące poza granicami imperium, a którymi poruszali się Rzymianie. Dotyczy to słynnego szlaku bursztynowego czy jedwabnego. Przy tej okazji Autor poruszył też kwestie stosunków Rzymian z ludnością ziem polskich, a także z Chinami czy Indiami. Na pochwałę zasługuje wykorzystanie nie tylko źródeł archeologicznych, ale też sporego zasobu źródeł literackich, że wymienię tylko satyrę I 5 Horacego opisującą podróż z Rzymu do Brundyzjum. Końcowa część pracy podejmuje temat antycznego transportu i podróży. Również jest bardzo interesująca, zresztą do przecież drogi powstawały dla ludzi. Na pochwałę zasługują także liczne mapy oraz dobrze dobrany materiał ilustracyjny. Tomasz Babnis