Najnowsze artykuły
- ArtykułyZmiana biegu typowego życiaKsiążka_koc_kot0
- ArtykułyNagroda Bookera 2024: Rekordowa liczba kobiet na krótkiej liścieKonrad Wrzesiński8
- ArtykułySą osoby, którym dopiero zbrodnia przynosi ukojenie – Janne Aagaard o „Morderstwach nad Bałtykiem”Anna Sierant1
- ArtykułyPoznańskie święto kryminału. Nadchodzi Festiwal GrandaLubimyCzytać1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Maria Nowicka
6
7,0/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,0/10średnia ocena książek autora
111 przeczytało książki autora
143 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Od Fanagorii do Apollonii. Z dziejów antycznych miast nad Morzem Czarnym
Eugeniusz Konik, Maria Nowicka
6,8 z 5 ocen
17 czytelników 1 opinia
1962
Najnowsze opinie o książkach autora
Od Fanagorii do Apollonii. Z dziejów antycznych miast nad Morzem Czarnym Eugeniusz Konik
6,8
"Od Fanagorii do Apollonii" to książka poświęcona greckim miastom nad M. Czarnym. Bardziej niż historyczna jest to praca archeologiczna: Autorzy prezentują w niej dawne osady greckie, w których prowadzone były badania. Sporo miejsca poświęcono wykopanym tam artefaktom. Osobiście liczyłem na szerszy opis historii tych kolonii. Praca oparta jest na niezłej literaturze przedmiotu (choć sprzed 50 lat) i zawiera dużo czarno-białych ilustracji przedstawiających produkty tamtejszej oryginalnej grecko-scytyjskiej kultury. Do tego napisana jest przystępnym językiem i dobrze się ją czyta.
Tomasz Babnis
Z dziejów malarstwa greckiego i rzymskiego Maria Nowicka
7,4
Bardzo ciekawa książka omawiająca w sposób przekrojowy historię malarstwa antycznego z grecko-rzymskiego kręgu kulturowego.
Autorka omawia temat bardzo szeroko - od narzędzi stosowanych przez dawnych artystów, style artystyczne i tematykę prac, a wszystko to z uwzględnieniem malarstwa sztalugowego, ściennego i wazowego, dekoracji komór grobowych, polichromii posągów itd.
Mogę jedynie żałować, że książka jest tak krótka (ok 200 stron). Jak na zakres tematyczny, który poruszono w książce, to zdecydowanie za mało. Temat, który mnie interesował najbardziej, a więc rzymskie freski i ich symbolika, został potraktowany bardzo pobieżnie, ledwie "liźnięty". Charakter pracy aż się prosił o szerszy materiał ilustracyjny. Choć niektóre omawiane dzieła są opatrzone fotografiami (w większości niestety czarno-białymi) co chwilę musiałem sięgać do Internetu, aby wyszukać zdjęcia opisywanych przez autorkę waz czy fresków.
Książka ta uświadamia jednak pewną ciekawą rzecz: otóż nasza epoka, w której cenimy wielkie dzieła mistrzów jak Rafael, Boticelli, Rubens czy Michał Anioł, wcale nie jest wyjątkowa. Antyk też miał swoich mistrzów, których sława wcale nie była mniejsza od malarzy epoki renesansu czy baroku, a których dzieła już w czasach Rzymian były zabytkami liczącymi po kilkaset lat. Warto poznać te wielkie nazwiska tamtej epoki - Apellesa, Polignota czy Nikiasza. Ich obrazy były nie mniej cenne niż arcydzieła Picassa. Były tak znane, że powielano je - w mniej lub bardziej udany sposób, mniej lub bardziej wiernie - na ścianach domów, na podłogowych mozaikach czy na wazach, niczym współcześnie "słoneczniki" van Gogha. I choć żaden z nich nie przetrwał do naszych czasów - ich piękno możemy podziwiać pośrednio: właśnie poprzez kopie uwiecznione na ścianach i posadzkach domów np. w Pompejach. Skoro nawet wtórna twórczość drugorzędnych artystów w prowincjonalnych Pompejach wzbudza w nas tak wielki zachwyt, jak piękne musiały być oryginały?