Najnowsze artykuły
- ArtykułySpecjalnie dla pisarzy ta księgarnia otwiera się już o 5 rano. Dobry pomysł?Anna Sierant59
- ArtykułyKeith Richards, „Życie”: wyznanie człowieka, który niczego sobie nie odmawiałLukasz Kaminski2
- ArtykułySzczepan Twardoch pisze do prezydenta. Olga Tokarczuk wśród sygnatariuszyKonrad Wrzesiński28
- ArtykułySkandynawski kryminał trzyma się solidnie. Michael Katz Krefeld o „Wykolejonym”Ewa Cieślik2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Mike Stroud
1
6,8/10
Pisze książki: literatura podróżnicza
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,8/10średnia ocena książek autora
20 przeczytało książki autora
28 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Cienie na pustkowiu Mike Stroud
6,8
Świetna książka dla osób, których pasją są nie tylko opowieści podróżnicze, ale również lubią zajrzeć w duszę ludzi znajdujących się w trudnych sytuacjach. W czasie ekstremalnej podróży dwóch różniących się charakterem ludzi próbuje osiągnąć cel i przetrwać. Czy im się to uda i jakie przeszkody napotkają na 2200 km marszu przez lodowe pustkowia Antarktydy? Warto sprawdzić.
Cienie na pustkowiu Mike Stroud
6,8
Kto czytał opisy heroicznych wypraw pierwszych polarników zapewne poczuł się podbudowany szlachetnością, koleżeńskością i niezachwianą lojalnością członków ekspedycji - oraz zadał sobie pytanie, ile z tego jest prawdą? Mike Stroud, który z Ranem Fiennesem dokonał pierwszego trawersu Antarktydy, pokazuje tę ciemniejszą stronę wyprawy: nie tylko naturalne zmęczenie, wyczerpanie, nieustające zmaganie z głodem i zimnem, ale przede wszystkim psychiczne udręki, z którymi trzeba sobie radzić. Chociaż zawsze taktowny i oddający sprawiedliwość swojemu towarzyszowi, Stroud pisze także o konfliktach, o niesnaskach i sporach - nie po to, żeby zaspokoić nieprzystojną ciekawość czytelnika, ale dla zobrazowania, jak bardzo zmienia się zachowanie i mentalność człowieka w ekstremalnej sytuacji.
Książka Strouda obala też poniekąd bardzo wygodny mit, że dzisiejsze wyprawy polarne, z nowoczesnym sprzętem i możliwościami komunikacji wkraczając na Szósty Kontynent zmagają się z mniejszymi problemami niż wyprawy pionierów. Pewne wyobrażenie o rozmiarach i skali trudności oraz wysiłku daje wstrząsający ostatni rozdział, w którym autor przedstawia proces rekonwalescencji wyniszczonego organizmu.
Na zwyczajowe pytanie "po co?" każdy czytelnik może odpowiedzieć sobie sam - w imieniu autora.