On zakochał się w niej od razu, ona zakochała się najpierw w jego wierszach, bo każda kobieta, zanim pokocha mężczyznę, zakochuje się najpie...
Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 19 kwietnia 2024LubimyCzytać319
- ArtykułyPrzeczytaj fragment książki „Będzie dobrze” Aleksandry KernLubimyCzytać1
- Artykuły100 najbardziej wpływowych osób świata. Wśród nich pisarka i pisarz, a także jeden PolakKonrad Wrzesiński1
- ArtykułyPięknej miłości drugiego człowieka ma zaszczyt dostąpić niewielu – wywiad z autorką „Króla Pik”BarbaraDorosz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Mirosław Żuławski
Źródło: http://www.lwow.com.pl/zulawski.html
9
6,0/10
Urodzony: 16.01.1913Zmarły: 17.02.1995
Polski pisarz, dyplomata. Ukończył prawo i Studium Dyplomatyczne na Uniwersytecie Jana Kazimierza we Lwowie. W latach 1945-1949 przebywał jako radca kulturalny na placówce w Paryżu, w latach 1949-1952 w Pradze. W latach 1952-1957 wchodził w skład zespołu redakcyjnego Przeglądu Kulturalnego, publikował też w tygodniku Świat. W latach 1956-1965 znów pracował w Paryżu reprezentując Polskę w UNESCO. Od 1971 był wicedyrektorem departamentu MSZ. Lata 1974-1977 spędził w Dakarze jako ambasador PRL w Senegalu; w 1978 przeszedł na emeryturę.
6,0/10średnia ocena książek autora
178 przeczytało książki autora
128 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Największe kłopoty ma się zawsze z sobą samym i dopóki człowiek się z tym sam nie rozprawi, nie da sobie rady z innymi.
6 osób to lubiNa pewno było tam ładnie i ciekawie, ale kiedy człowiek jest taki zupełnie sam, to czuje się nieszczęśliwy nawet w najpiękniejszym miejscu n...
Na pewno było tam ładnie i ciekawie, ale kiedy człowiek jest taki zupełnie sam, to czuje się nieszczęśliwy nawet w najpiękniejszym miejscu na ziemi. Powiedziałabym nawet, że im gdzieś jest ładniej, tym więcej dokucza samotność.
6 osób to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Opowieści mojej żony Mirosław Żuławski
6,8
Uwielbiam!
To 20 króciutkich opowiastek o historiach rodzinnych , zwykle zabawnych , z zaskakującymi wnioskami. Ale były też takie , przy których uroniłam ze wzruszenia łezkę- np. "Plecak".
Pamietam cykl audycji telewizyjnych opartych na tej książce .
Żonę grała Zofia Kucówna - świetna aktorka , a męża jej rzeczywisty , ówczesny mąż - Adam Hanuszkiewicz - reżyser , aktor , celebryta. Od tych spektaki zaczął się mój sentyment do " Opowieści mojej żony".
Lubię " Starostę z Leska" bo i mnie znajomi odwieźli kiedyś do domu mimo że miałam zupełnie inne plany. Nie zdołałam ich przekonać ,że sama sobie poradzę - na bezgraniczną uprzejmość nie ma rady.
Kiedy zaczęła się pandemia i wszyscy siedzieli w domach , zainspirowana tą książką , chciałam namówić kilka osób z rodziny i znajomych ,żeby zamiast pogrążać się w smutku , przypomnieli sobie jakieś zabawne historie. Nic z tego nie wyszło - wszyscy woleli rozpamiętywać swoje cierpienia. Nie wiem czy to polska specyfika , czy też ja mam pecha do otoczenia.
Kiedy poszpera się w pamięci , można znaleźć sporo anegdot - nie tak efektownych jak u Żuławskiego [ bo te zapewne są wymyślone] ale też ciekawych.
Cenię tę książkę za dawanie impulsu do takich rozmyślań.
Autor napisał ją w 1970 r. Widać jak przez pół wieku zmieniła się nasza mentalność. Dawniej mężczyźni mieli opiekować się kobietami , babcie były tradycyjnymi babciami itp.
Niektóre rzeczy są zaskakująco podobne do tego co mamy dzisiaj - np. już wtedy twierdzono , że na Mazowszu są tylko 2 pory roku zamiast czterech jak to dawniej bywalo.
Zachęcam do przeczytania tej książeczki i wyszukania w pamięci swoich własnych historii rodzinnych.
Opowieści mojej żony Mirosław Żuławski
6,8
Majowe wyzwanie LC. Przeczytam coś ponownie.
Anegdotki i opowiastki rodzinne, zabawne lub smutniejsze, prześmiewcze lub sentymentalne. W której rodzinie ich nie ma? O babciach, dzieciach, wujkach, ciociach, znajomych, sąsiadach. Wszystkie zdarzyły się naprawdę. Opowiadane po wielokroć kolejnym pokoleniom lub nowym znajomym. Z każdą kolejną opowieścią są modyfikowane, przedstawiane coraz bardziej atrakcyjnie.
Opowieści mojej żony to zbiór krótkich opowiastek na jedno popołudnie. Wszystkie urocze i z morałem, przypominają co jest w życiu ważne. Doskonałe na chandrę :)
Nie zalatują naftaliną, ale trącą myszką.