Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 20 września 2024LubimyCzytać81
- Artykuły„Niektórzy chcą postępować właściwie, a inni nie” – rozmowa z autorką powieści „Prawda czy wyzwanie”BarbaraDorosz1
- ArtykułyUwaga, konkurs! Do wygrania książki „Śnieżka musi umrzeć“ Nele NeuhausLubimyCzytać15
- ArtykułyKonkurs: Wygraj bilety na film „Rzeczy niezbędne” z Katarzyną Warnke i Dagmarą DomińczykLubimyCzytać5
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Rosemary Edghill
3
6,3/10
Pisze książki: fantasy, science fiction
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.plhttp://www.sff.net/people/eluki/
6,3/10średnia ocena książek autora
99 przeczytało książki autora
54 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Cień Albionu
Andre Norton, Rosemary Edghill
Cykl: Carolus Rex (tom 1)
6,3 z 59 ocen
147 czytelników 4 opinie
2000
Najnowsze opinie o książkach autora
Cień Albionu Andre Norton
6,3
Ciekawe doświadczenie, bez dwóch zdań. Fantastyka, SF, wgryzamy się w przyciężki początek przeładowany szczegółami i zgrabnie przetaczamy się dalej, a tam... Zorro, pomimo 1805r. wyposażony w sprzęty iście bondowskie - strzelające zegarki itp. Oczywiście nasz Zorro nie jest sam, otaczają go piękne kobiety, zdrajcy, intryganci, królowie incognito. Z wielu ciekawych postaci polecam życzliwej pamięci ekstrawaganckiego pana Kościuszko, którego największą bronią jest to, że kłamie bez mrugnięcia okiem. Idea światów równoległych służy chyba tylko jako usprawiedliwienie baaardzo swobodnego potraktowania historii świata, jaką znamy, ale jest to przyjemne i odświeżające. Zatem sięgając po tę książkę nie oczekujcie SF, oczekujcie rozbrykanego romansu awanturniczego
Cień Albionu Andre Norton
6,3
„Cień Albionu” to powieść historyczna z elementami fantas autorstwa Andre Norton i Rosemary Edghill. Stanowi ona pierwszy tom cyklu „Carolus Rex”. Główną bohaterką powieści jest Sara Cunningham, traperka z Baltimore. Na skutek magicznych zabiegów i bliżej nieokreślonych rytuałów zostaje przeniesiona do alternatywnego świata, w którym Wielką Brytanią rządzi dynastia Stuartów, a Ameryka nadal jest dominium brytyjskim. Dziewczyna zostaje zmuszona podstępem do odgrywania roli angielskiej arystokratki markizy Roxbury, a jej zadaniem jest zażegnanie kryzysu angielskiej monarchii, przeszkodzenie Francji w realizacji jej planów i ocalenie świata przed bliżej nieokreślonym zagrożeniem. Jakby tego było mało, Sara zostaje zmuszona do zawarcia politycznego małżeństwa.
Książka „Cień Albionu” jest przykładem powieści o ogromnym potencjale, który niestety nie został wykorzystany. Motyw podróży między wymiarowych był wielokrotnie wykorzystywany w literaturze , ponieważ pozwala na tworzenie alternatywnych rzeczywistości, w których „czarne jest białe, białe jest czarne”. Niestety w trakcie czytania miałem wrażenie, iż autorki nie przyłożyły się należycie do merytorycznej części książki, zupełnie jakby uważały, że Anglia jest "pępkiem świata" i to, co się tam dzieje jest najważniejsze, a reszta się nie ma znaczenia. Choć akcja toczy się przejściowo w Ameryce, Francji i Danii, a wśród bohaterów pojawia się Polak (Kościuszko),w książce nie ma prawie żadnych informacji o tym, co dzieje się w tych państwa w czasie wojen napoleońskich.
Przebrnięcie przez pierwsze rozdziały książki, również nie było proste, opisy były bardzo szczegółowe, a wydarzenia w nich ukazane nie były ze sobą spójne. Dopiero po przebrnięciu przez pierwsze 100 stron, książka nabrała tępa, a jej lektura stała się przyjemna. Najciekawszym dla mnie elementem były przygody księcia Wessex i jego wiernego druha Kościuszki. Panowie uzbrojeni nie tylko we wrodzony urok i spryt, ale również gadgety przypominające te wykorzystywane przez agenta 007, walczyli z agentami obcych wywiadów.
„Cień Albion” autorstwa Andre Norton i Rosemary Edghill to powieść, która pod wieloma względami mnie zawiodła, choć należy docenić starania autorów w stworzenie oryginalnego świata w niej ukazanego. Jeżeli lubicie cykl „Cykl Estcarp” myślę, że i ta książka przypadnie Wam do gustu.